Michalina ...niczego nie czyściłam z chwastów... równałam teren tam gdzie była taka konieczność... pod szmatą wszystko ginie, więc nie ma takiej potrzeby, żeby plewić...
pięknie dziękuje że pokazujesz nam swój piękny ogród jestem pod wrażeniem pięknie masz chciałbym być tak odważny w planowaniu też mam plany ale nie umiem ich realizować może kiedyś znajdę kogoś kto pomoże mi to zrealizować
Kochana...moje ścieżynki powstawały w piorunującym tempie...mężuś znikał na 8-10 godzin ...wracał...a ty nowe dróżki w naszym ogrodzie...tak było hihihi ... polecam sposób ich tworzenia ...szybko , taniej i efektownie...
Kondziu ja swój ogród tworzę już...naście lat...i uwierz wszystko jest robione metodą "prób i błędów"...przerabiane wiele, wiele razy...i wciąż nowe pomysły i sporo do zrobienia...hihihi...
To oczko gdzie rośnie rozpław sercowaty jest z naturalnym dnem tzn. tylko brzegi oczka są wyścielone folią i obłożone kamieniami , a dno jest muliste i bez sztucznego uszczelniania... nasz ogród to wielkie bagno i mokradło...dlatego mamy 5 oczek...Tak prawdę mówiąc to z Mężusiem się dzisiaj zastanawiamy... ale chyba rozpław posadziliśmy w donicy i rozpław okazał się "okazały"... hihihi i tak sobie wyrósł, że dzisiaj zasłania połowę oczka. Mamy plana na przyszły weekend , by go podzielić...