Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Gosiek33 14:20, 20 sie 2016


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
Powiem tylko, że na bluszcz trochę musisz poczekać by zarósł cały płot, tym bardziej jeśli będziesz sadzonki sam robił. U mnie trzeci rok i jakoś nie spieszy mu się włazić do góry po siatce choć ciągle go przekładam. Po słupie kamiennym trochę lepiej mu idzie. Za to końcowy efekt jest rewelacyjny

____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
pawel_snopek 14:36, 20 sie 2016


Dołączył: 14 paź 2012
Posty: 4509
Luki napisał(a)
Teraz trudny temat i nie wiem czy będę w stanie to przedstawić dobrze
To jest wycinek planu całej działki, wszystko poza kolorowym obszarem pomijamy
Chodzi o miejsce wzdłuż budynku gospodarczego (szerokość tego miejsca to zielona linia), które jest jedyną drogą na drugą część działki gdzie jest basen, bylinowa i dalej ogród siostry. (jest jeszcze przejście przez gospodarczy)
Obecnie jest tam wąziutki okropny chodnik, zaznaczony trawnik i wąska rabata z grabami zaznaczona czerwoną linią.

W przyszłości ma być robiony cały podjazd na działce plus nowy sporo szerszy chodnik w tym miejscu, na trawnik pozostanie niewielki pasek, chciałbym to całe przekształcić w rabatę już teraz dając oddech roślinom na innych rabatach.
Tk wzdłuż tej czerwonej linii.



Dodam jeszcze widok w stronę numeru jeden


i w stronę numeru dwa



Dochodząc do sedna sprawy rabata w tym miejscu będzie mieć skromne 180cm głębokośći.
Na zdjęciu widać, że jest wyrwa w żywopłotach, żółte tuje od sąsiada i moje Szmaragdy, po środku betonowy płot i prześwit, który w sumie mnie nie denerwuje.
Najgorszy jest płot który docelowo chciałem zasłonić żywopłotem z cisa, ale nawet bardzo szczupło prowadzony po jakimś czasie będzie miał minimum pół metra do tego jakiś odstęp roślin od niego i praktycznie nie ma gdzie sadzić pomijam już spory koszt. Pomyślałem o tym aby puścić na płot co przęsło bluszcz, a elementem spinającym wysokość żywopłotów będą graby formowane w wąskie bryły, a wtedy na rośliny będą miały dla siebie całą głębokość rabaty.

No i tak zastanawiam się czy bluszcz, czy żywopłot... czy ktoś w ogóle zrozumie o czym ja gadam
pomijam ogólnie fakt o tym, że potrzebuję pozwolenia na zawłaszczenie tego terenu trawnika Roślin praktycznie potrzebować nie będę bo prawie wszystko będę na tą rabatę miał, kilka drobnostek zostanie do dosadzenia.




Po przeczytaniu Twojego wywodu stwierdzam ze lepiej będzie wyglądał bluszcz zabierze malo miejsca a Ty będziesz miał większe pole do popisu daj znać kiedy pertraktacje się skończą
____________________
Paweł - Ogród pod górą
mateuszmichn 14:39, 20 sie 2016


Dołączył: 14 sie 2014
Posty: 1654
Stawiam też na bluszcz, tylko jak pisze gosiek trzeba trochę czekać aż zarośnie wszystko. Może pomieszać z winobluszczem, który trochę szybciej rośnie i daje czerwone liście na jesień.

____________________
Mój mały zakątek
pawel_snopek 15:13, 20 sie 2016


Dołączył: 14 paź 2012
Posty: 4509
mateuszmichn napisał(a)
Stawiam też na bluszcz, tylko jak pisze gosiek trzeba trochę czekać aż zarośnie wszystko. Może pomieszać z winobluszczem, który trochę szybciej rośnie i daje czerwone liście na jesień.


Ja u siebie mam to połączenie w ogrodzie i stwierdzam że hedera rośnie dość wolno a winobluszcz jest mocno ekspansywnym pnączem i średnio to wygląda w sezonie no może zimą to się sprawdza a może zamiast winobluszcza zwyczajnego posadzić winobluszcz yellow wall on rośnie wolniej? ale to już zostawiam do przemyślenia
____________________
Paweł - Ogród pod górą
ren133 15:50, 20 sie 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
A może płot zakryć takimi deseczkami?
https://pl.pinterest.com/pin/353321533249057879/
https://pl.pinterest.com/pin/353321533249313611/
https://pl.pinterest.com/pin/353321533249313634/
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Luki 18:54, 20 sie 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Gosiu chciałby od razu kupić większe sadzonki bo i tak zakup ich byłby nieporównywalnie tańszy do cisów, które tanie nie są. Tak sobie myślę, w końcu na żywopłot też z 5-6 lat będę czekał, a z tego co zauważyłem bluszcz po takim czasie też ładnie potrafi urosnąć... pomijam szczegół, że na płocie betonowym trzeba mu bardzo pomagać

Paweł właśnie o to miejsce się rozchodzi bo beż żywopłotu rośliny najzwyczajniej nie będą miały ciasno, a gdyby rabata miała z metr więcej to zielona ściana z krzewów byłaby oczywista. Wibobluszcz mam w innym miejscu na betonowym płocie i poza tym, że ucieka mi do sąsiada w 3 sezonie to daje radę

Mateusz wolałbym jednak coś bardziej zimozielonego, będzie kilka liściastych drzew to i kolejny śmieciuch chyba mi nie potrzebny

Reniu myślałem nad czymś takim i wyglądałoby to bosko, ale mam 10 metrów do zasłonięcia i zero uczciwych tartaków w okolicy, we wszystkich zawsze dostaje 'niby' suche drewno, a później mam "wyginam śmiało ciało" w tym przypadku zamiast ciało powinno być włókna
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
ren133 18:57, 20 sie 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
A wiesz, ze dyskutowałam o tym wczoraj z eMem nie myślisz, że w marketach byłaby większa szansa na suche deseczki niż w tartaku?
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Madzenka 07:56, 21 sie 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Bluszcz po trzech sezonach utworzy ładne zielone tło. Ale trzeba go ciągu ostro bo potem jest mozna ekspansywny
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Luki 15:13, 21 sie 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Reniu w marketach owszem suche, ale kilka razy droższe, musiałbym zrobić 5 2 metrowych paneli co wyszło by mnie majątek, może kiedyś, ale na chwilę obecną nie mam potrzeby na takie inwestycje

Marzenko miałem przyjemność pozbywać się kiedyś 20 letniego bluszczu... oj był to bardzo trudny zawodnik
Ten bluszcz w sumie mnie cieszy bo to ekonomiczne rozwiązanie i niewymagające sporych nakładów pracy.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 15:14, 21 sie 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Jak to dobrze czasem strzelić focha na podlewanie. Wyszedłem wczoraj na podlewanie, ale po 5 minutach stwierdziłem, że mam to gdzieś... dzisiaj pada od rana
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies