Olu, przykro mi. Czytałam gdzieś o babci. Niestety z pewnymi chorobami człowiek musi się godzić, czasami udaje się wygrać z czasem. Najważniejsze jest wsparcie najbliższych w trudnych chwilach. Buziak.
Olu jak grubo masz wysypany żwirek miedzy płytami (Jaka jest głebokość wypełnień pomiędzy nimi) ? Czy płyty sa na jakiejs podmurówce? U mnie po kilku latach większośc płyt sie rusza a żwirek wyłazi na płyty i rabaty.... Poradzisz cos fachowo?