Zbyszku dzieki ze mnie odwiedziles widze ze u Ciebie pieknie bialo
U mnie hohoho sniegu ze do czerwca nam sie nie stopi no ale co zrobic
Trzymam sie szufli jak piszesz zostawiam serdeczne pozdrowienia dla Ciebie i malzonki
No chcialam jeszcze dodac ze fajnie tak u Was wesolo wierszykowo zawsze mozna spotkac tu Hanie super

Hanusię tu przyciąga magia stron! Nie moje ojczyste to strony ale jakoś mi bliskie. Miałam przyjaciół z okolic Krosna, dogadywaliśmy się bez słów, no a przyśpiewki w biesiadnej kompanii to nam pasowały, jakbyśmy pod jedną strzechą urodzeni byli.
Stąd moje ciągoty, chociaż najdalej w tym kierunku to dotarłam tylko do Krynicy.
POzdrawiam, Zbyszku Twoją rodzinę i Twych gości!

Aniu, Nikita, Agatko trzymamy się jakoś i też mi tęskno do wiosny. Ale są oznaki że idzie ku dobremu- dzień już dłuższy wyraźnie a ptaszki chyba zaczynają się rozglądać za partnerem na przyszły sezon. Pozdrawiamy Was serdecznie.

Jagódko dzięki za wpis. Jak wczoraj poczytałem u Ciebie że Ameryka się zmieniła to pomyślałem że Ci zazdroszczę że jesteś tam. U nas robi się niebezpiecznie. Jest wesoło, wierszykowo ale swoje myślimy.

Haniu a tego nie wiedziałem, że spotkałaś przyjaciół spod Krosna. Tak tutaj naród bardzo rozśpiewany jest. Dawniej przy każdym większym krośnieńskim zakładzie pracy była kapela. Np. przy Fabryce Obuwia Sportowego była kapela "Jacoki". Niestety przyszło "nowe", padła fabryka i kapela. Wyszperałem poniższe nagranie tej kapeli i przepraszam za b. kiepski obraz. Był czas, że w każdym koncercie życzeń Radia Rzeszów nie obyło się bez "Kukułeczki". To dla Was Aniu,Nikito,Agatko,Jagódko,Haniu.
Ale wybaczcie- to Hanię proszę do tego walczyka. Haniu chętnie bym z Tobą zaśpiewał pierwszym lub drugim głosem.

https://www.youtube.com/watch?v=0FrCTXr7jwQ

No całe szczęście że wiosna się po malu zbliża. Ale faktycznie dni są już wyraźnie dłuższe

Jacoków posłuchałam ale duetu Ty i Hania tez bym chętnie posłuchała.Pozdrówka.

Zbyszku i u mnie tez taka piekna zima, i dobrze, tak ma byc, w koncu dopiero luty mamy
Dziekuje za swietne wierszyki i wierszyk ,, osobisty´´ u mnie, usmialam sie serdecznie
Pozdrawiam cieplutko lecz zimowo

Zostawiam pozdrowienia z mroźnego ogrodu i z błękitnym niebem nad nim

Dzięki Wam za wizytę i wszystkim osobiście odpisałem.

Nie chce ta biała macocha
zrezygnować i odejść do morza.






Ale co tam, wczoraj
jak kupowałem kilo soli,
nabyłem też takie cudo
i cieszę się do woli.

Zbyszku- coś ostatnio mało mnie u Ciebie, ale cichaczem zagladam. czy wierszyków jakiś nie ma?
Oczywiscie nie zawodzicie z Hanią.

Walczyka z sentymentem odsłuchałam - mówią, że "Kasi i Jana dola wyśpiewana"

Piekne fotki zimy Zbyszku, cieszmy sie nia bo taka krotka jest...I taka niespokojnie piekna... I robaczki nam wymrozi