Basiu to tak jak ja. Codziennie zaglądam co słychać u podopiecznych.
Mirello dzięki. No to pokazuję z bliska limonki.
Irenko jak dobrze ze jesteś. Dzięki w imieniu swoim i Hani. Zima na 102 ale zapowiadają zmiany i pewnie znowu obudzi się wiatr. Dla Was również słoneczka i zdrowia w Nowym Roku.
Gosiu - takie widoki przybliżają nam wiosnę. Pozdrowienia od nas i pomyślności.
Haniu niektóre obciąłem bo mnie wnerwiły (nie zakwitły w tamtym roku). Tak jest - musowo trzeba dawać im odpocząć a i tak pokazują chimery. Miltonia łatwiejsza
- wymaga półcienia, czyli dalej od okna ale wrażliwa na brak wilgoci.
Violu - ptaszek sfrunął z choinki i sobie siedzi. Dobrze zrobiłaś że oddałaś roślinę w inne ręce. Wymagają trochę czasu i cierpliwości.