Piękne zbliżenia roślin i zakątków, dużo magii oddają korzenie, są jak żywe istoty.....pięknie rzeźbisz w ogrodzie, ale z takimi skarbami to fajna zabawa

Perułkowiec w całej okazałości
No i pogląd na wiekszość mojego nieduzego ogrodu

Agania napisał(a)

Piękne zbliżenia roślin i zakątków, dużo magii oddają korzenie, są jak żywe istoty.....pięknie rzeźbisz w ogrodzie, ale z takimi skarbami to fajna zabawa

Dla Ciebie też coś nam

Lubię ujęcia oczka z takiej perspektywy...

No to teraz cos innego - pergola z mega piaskownica pod basen
A - dzieci uwielbiają tu robic skoki w dal
I to ma byc też miejsce wieszania ozdób świątecznych oraz donic z kwiatami sezonowymi (jak nie będzie basenu)

Za pergolą wyłania się rabata z babciną altanką jak to ładnie nazwała Katka

I dalej - scieżka do altanki Zostały w niej ratany - i chyba tam ich miejsce
Dobrze ze bluszcz rosnie wraz z winobluszczem bo by kratki były łyse.
Większość rabat wyścielonych jest liśćmi - dla ciepełka

Po winobluszczu zostały koraliki granatowe a łyse miejsce zapełnia bluszcz..



Japoniec w listopadzie - tu zimozielone górą!

A w lustrze...



Nowe korzonki na wyspie



Dinosaur powoli zostaje pochłonięty przez bluszcz

Witaj Kasiu
kilkakrotnie już odwiedzałam Twój ogród i wreszcie mogę napisać jaki mi się podoba.
Ładny , zadbany , zakątek japoński świetny.
Fajnie ,że robisz dużo zdjęć i dzielisz się nimi.
Pewnie jeszcze nie raz tu wpadnę.