Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Małymi kroczkami do celu...

Pokaż wątki Pokaż posty

Małymi kroczkami do celu...

AnnaCh 17:49, 28 kwi 2015


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213
Ty masz kochana plantację truskawek, a nie przydomowy ogródek
Twoja nowa rabatka wygląda cudnie, trawki śliczne.
A widok na moje ukochane Tatry bezcenny
Co do rabatki pod wykuszem, to koniecznie daj jakąś opaskę wokół domu, chodnik z kostki, czy chociaż żwirek. Nie wiem z czego będziesz miała podmurówkę, ale mi pan powiedział, że jak chce przykleić jakieś płyteczki, to muszę mieć opaskę, bo inaczej będą odpadać.
____________________
Ania - Malutki pod lasem
paulina_ns 17:59, 28 kwi 2015


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
rumiankowa napisał(a)
Nie wiem jakim cudem, ale Twój wątek uciekł z moich obserwowanych. Zaznaczam jeszcze raz, mam nadzieję, że na stałe

Właśnie zastanawiałam się wczoraj, czy jest absolutna konieczność robienia chodnika/opaski z kamieni/kostki wokół domu, czy można rabate pod sam mur podciągnąć. Jak rozumiem, to zależy od wybranych roślin?

Kompozycja z hortensjami bardzo fajna, ale one są pijaki faktycznie


Witaj, a ja Cię cały czas obserwuję Moim zdaniem nie ma takiej konieczności mam tak zrobioną rabatę przy tarasie i roślinom nic się nie dzieje, dla zaobrazowania zdjęcie Przy samym końcu z lewej strony jest hortensja limelight i pięknie rosła w tamtym roku i w tym również nie zauważyłam, żeby coś jej się działo.


Przy robieniu rabaty bardziej bałam się o ścianę, niż o rośliny, dla tego przy samej ścianie daliśmy jeszcze folię.


A co do lawendy moja tak ładnie wygląda, bo jest co dopiero kupiona miałam lawendę w cieniu, ale cała mi uschła, więc kupiłam nową i dałam w miejscu słonecznym i jestem bardzo ciekawa jak teraz będzie rosła. Pozdrawiam.
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
paulina_ns 18:05, 28 kwi 2015


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
jona napisał(a)



Widok śliczny . Dziękuję To Tatry w oddali widać?

Hortensje potrzebują dużo wilgoci, więc chyba musi być chodniczek.


Tak to Tatry. A nie wystarczy codzienne podlewanie? nie za dużo ich będzie na tej rabacie? Jakoś mam wątpliwości, może dla tego, że lubię różnorodność na rabatach...
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
paulina_ns 18:10, 28 kwi 2015


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
AnnaCh napisał(a)
Ty masz kochana plantację truskawek, a nie przydomowy ogródek
Twoja nowa rabatka wygląda cudnie, trawki śliczne.
A widok na moje ukochane Tatry bezcenny
Co do rabatki pod wykuszem, to koniecznie daj jakąś opaskę wokół domu, chodnik z kostki, czy chociaż żwirek. Nie wiem z czego będziesz miała podmurówkę, ale mi pan powiedział, że jak chce przykleić jakieś płyteczki, to muszę mieć opaskę, bo inaczej będą odpadać.


Aniu no jakoś mi się te truskawki tak same rozsiały, a jak brałam od babci miałam je na 2 rzędy moje chłopaki uwielbiają truskawki, więc pewnie tak będzie dla nich mało Myślę nad kupnem obrzeży i tam póki co wysypać żwirek.
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
jona 18:42, 28 kwi 2015


Dołączył: 18 lut 2015
Posty: 3164
paulina_ns napisał(a)


Tak to Tatry. A nie wystarczy codzienne podlewanie? nie za dużo ich będzie na tej rabacie? Jakoś mam wątpliwości, może dla tego, że lubię różnorodność na rabatach...


Posadzone w rzędzie będą ślicznie wyglądały . Wydaje mi się, że odległość co metr jest ok, ale może jeszcze zapytaj np. Bożenkę z Hortensjady .
Co do podlewania wydaje mi się, że lepiej podlać raz na jakiś czas dużą ilością wody niż codziennie. U mnie słaba ziemia i piaski, więc posiadane hortensje podlewam od czasu do czasu. Większość roślin staram się sadzić tak, by wytrzymywały suszę. To praktyczniejsze, a pracy w ogrodzie i tak jest dużo . Jeżeli baaaaardzo ci te hortensje pasują, to podlewanie nie będzie problemem
____________________
Joanna-Tysiąc radości i utrapień
rumiankowa 18:50, 28 kwi 2015


Dołączył: 25 cze 2013
Posty: 294
paulina_ns napisał(a)


Witaj, a ja Cię cały czas obserwuję Moim zdaniem nie ma takiej konieczności mam tak zrobioną rabatę przy tarasie i roślinom nic się nie dzieje, dla zaobrazowania zdjęcie Przy samym końcu z lewej strony jest hortensja limelight i pięknie rosła w tamtym roku i w tym również nie zauważyłam, żeby coś jej się działo.


Przy robieniu rabaty bardziej bałam się o ścianę, niż o rośliny, dla tego przy samej ścianie daliśmy jeszcze folię.


A co do lawendy moja tak ładnie wygląda, bo jest co dopiero kupiona miałam lawendę w cieniu, ale cała mi uschła, więc kupiłam nową i dałam w miejscu słonecznym i jestem bardzo ciekawa jak teraz będzie rosła. Pozdrawiam.


Ufff bo już się bałam, że tylko moja lawenda takia paskuda na wiosnę
____________________
Marta - Ogródek rumiankowej
AnnaCh 18:56, 28 kwi 2015


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213
paulina_ns napisał(a)
Aniu no jakoś mi się te truskawki tak same rozsiały, a jak brałam od babci miałam je na 2 rzędy moje chłopaki uwielbiają truskawki, więc pewnie tak będzie dla nich mało Myślę nad kupnem obrzeży i tam póki co wysypać żwirek.

A poza tym łatwiejszy dostęp do roślin
Moja Maryś też uwielbia truskawki i ta skrzynia truskawkowo-poziomkowa to dla niej specjalnie, bo bardzo chciała. Ciekawe czy Jasio będzie mógł jeść bezkarnie, bo jak był malutki, to mieliśmy problemy ze skórą, taka wręcz z azs była
____________________
Ania - Malutki pod lasem
paulina_ns 20:06, 28 kwi 2015


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
jona napisał(a)


Posadzone w rzędzie będą ślicznie wyglądały . Wydaje mi się, że odległość co metr jest ok, ale może jeszcze zapytaj np. Bożenkę z Hortensjady .
Co do podlewania wydaje mi się, że lepiej podlać raz na jakiś czas dużą ilością wody niż codziennie. U mnie słaba ziemia i piaski, więc posiadane hortensje podlewam od czasu do czasu. Większość roślin staram się sadzić tak, by wytrzymywały suszę. To praktyczniejsze, a pracy w ogrodzie i tak jest dużo . Jeżeli baaaaardzo ci te hortensje pasują, to podlewanie nie będzie problemem


Bardzo, nie bardzo póki co mam jeszcze mieszane uczucia i się zastanawiam, ale z drugiej strony nie mam pomysłu na nic innego. Berberysy już mam, trzmielinę też, lawenda jest, do róż nie mam ręki, więc pomyślałam sobie o tych hortensjach, limelight mam już na innej rabacie, więc chciałabym inną odmianę, ale odporną w miarę, bo u mnie glina, wiatry Chyba, że polecasz jakąś inną odmianę?
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
paulina_ns 20:08, 28 kwi 2015


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
rumiankowa napisał(a)


Ufff bo już się bałam, że tylko moja lawenda takia paskuda na wiosnę


Rumiankowa myślę, że nie masz o co się martwić, przycięłaś ją, poczekaj, zobaczysz ja sama jestem bardzo jej ciekawa póki co u mnie przeprowadzam eksperymenty i sprawdzam co radzi sobie dobrze w moich warunkach, a co nie Jak coś ładnie rośnie, dokupuję tylko np innej odmiany
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
paulina_ns 20:12, 28 kwi 2015


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
AnnaCh napisał(a)

A poza tym łatwiejszy dostęp do roślin
Moja Maryś też uwielbia truskawki i ta skrzynia truskawkowo-poziomkowa to dla niej specjalnie, bo bardzo chciała. Ciekawe czy Jasio będzie mógł jeść bezkarnie, bo jak był malutki, to mieliśmy problemy ze skórą, taka wręcz z azs była


My też ze względu na dzieci posadziliśmy krzaczki porzeczek, agrestu, borówek, truskawki i kilka poziomek, w tamtym roku mieliśmy tylko jedną porzeczkę na pniu, owoce znikły wszystkie jak tylko zrobiły się pomarańczowe i to w jeden dzień A co do Jasia musisz testować, mój Synek ma 2 latka i póki co wykluczone mandarynki i pomarańcze.
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies