Co do widoków, jako wspomnienie pamiętam, kiedy byliśmy oglądać działkę pod zakup, była mgła i nic nie było widać, a decyzję trzeba było szybko klepnąć
New Down to dwa krzaki, jeden po każdej ze stron na pergoli, wiem, że śmieciuch, ale jak zakwitnie to daje czadu
Nasz ogród ma 28 arów z domem, długi prostokąt i każdy kawałeczek mam już zagospodarowany i obsadzony, trawnik ograniczyłam do max na korzyść rabat
...lotosy planuję mieć razem ze Sylwią i teraz z Tobą...zobaczymy, której się uda
Ogrodów nie da się porównać, nasze oczka nie są niestety doskonałe, ale fajnie, że są, u mnie inne i Ciebie inne, za mamy wspólnie życie szuwarkowe...trochę kolekcjonuję rośliny, ale już dużo mniej, a nowinki zawsze kuszą
O to tylko mój stolarz przyszedł 3 tyg. przed terminem
Kręgosłup oszczędzaj! Żebyś miała zdrowie cieszyć się kuchnią. Pierogi zawsze można zamówić, od czasu do czasu trzeba iść na kompromis. Ja dziś będę klepać ruskie Chcesz?
Czytam o malowaniu, czyli będzie świeżutko, czyściutko i mebelki nowe
Mam nadzieję, że wiatry nie narobiły Ci szkód w ogrodzie i że do jutra ucichnie, bo też czekam na ten cudny weekend
Od chwili budowy domu, kopałam, ryłam, przywoziłam ziemię, kszatłowałam każdy zakamarek i sadziłam, sadziłam
Rewolucji dużych nie robiłam, bo ogród musiał się w końcu rozrosnąć, największym drzewem u mnie jest śliwa wiśniowa i wierzba babilońska, a Horstmann dobry ogrodowy duch jak piszesz...mocno ucierpiał po wielkim opadzie śniegowym w października 2010 roku, połamał się, teraz to już taki ogrodowy pacjent, powiązany paskami, szelkami...podtrzymujemy go przy życiu i jeszcze się nie rozleciał
Aniu farby strukturalne są bardziej gęste i tworzą taką bardziej chropowatą powłokę jak tynki ozdobne, dla mnie to dobre rozwiązanie, bo nie mam zrobionych idealnych gładzi gipsowych, malowana powierzchnia mnie już nie drażni, a fajnie pokrywa i fajnie wygląda...można się pobawić i puścić wodze fantazji, żeby ściany były też elementem dekoracji wnętrza