Cieszę się, że TU trafiłam.
Nie sposób dotrzeć i przejrzeć wszystkie wątki, ale TU na pewno będę wracać.
Podoba mi się rozmach i "zamach" na wielki mur.
Też mam ten sam problem. Okropny mur od strony zachodniej o długości ok. 50 mb.
Też były pomysły na graficiarzy, na podstępne i ciche wysadzenie w powietrze i różne inne, dziwne pomysły. Jednakże na spokojnie trzeba znaleźć takie rośliny, które w dość szybkim czasie zasłonią te nieciekawe widoki.
Jestem na podobnym etapie zakupu roślin, aby go jakoś zamaskować.
Masz ładne egzemplarze, jeśli można prosić o adres miejsca zakupu, bo warto pójść sprawdzoną ścieżką.(oczywiście na prv).
Pozdrawiam Świątecznie, życząc dobrego wypoczynku, bo po świętach - jak pogoda pozwoli czeka nas ogrom pracy
Gratuluję pięknego miejsca, wspaniałego domu, który tak zjawiskowo odbija się w wodzie.
Robisz świetne fotki.Nie mam takich zdolności - niestety.
Dziękuję wszystkim za przemiłe życzenia świąteczne. Mam nadzieję, że Wasze Święta były równie udane jak moje.
Witam wszystkich nowoodwiedzających. To bardzo miłe, że zaglądacie i podoba Wam się u mnie.
Dzięki za wszystki miłe słowa dotyczące cięcia cisów. Akcja była konkretna ale całkiem przyjemna. Nie wspomnę ile razy ciapnęłam sznurek...
Pochwała od Szefowej. Niezwykle to miłe i budujące. Dziękuję.
Najchętniej zrobiłabym wszystko własnymi łapami ale wiem, że nie dałabym rady. Za dużo ciężkich prac dużego kalibru. Także zobaczy się.
A czy dużo roślin mi jeszcze brak? Tak, dużo. Bardzo dużo. Większości brak powiedziałabym.
Święta minęły, więc pora zakasać rękawy i obmyślić plan działania na najbliższy miesiąc.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.