nadrobiłam kilkanaście stron i buzia mi się śmieje
co do Zebrinusa, to pierwsza z traw jaką posadziłam i ona jest duża, rośnie za jodłami przy pergoli. Pergola ma 2,2 a ona jest od niej niższa ale jest równa lub wyższa ode mnie a ja mam 168 jeszcze nigdy u mnie nie kwitła...
Widzę,że będziesz zakładać małe hostowisko.Dobry pomysł z gliną.Hosty lubią też jak w dołkach jest ziemia wymieszana z korą,potrafi dobrze utrzymać wilgoć Czyli mieszanka: ziemia rodzima,kompost,glina i drobna kora to w sam raz pod hosty.
Iwonko, mam zebrinusa od wiosny, tez powoli sie rozkręca. U mnie z kolei rośnie w raczej ciężkiej glebie, więc to chyba reguła, że potrzebuje czasu na aklimatyzację. Wstawię zdjęcie u siebie.
Małgoś, nie wszystkie żółte zachwycają. Thomasa ma Ana i Mała Mi
Ja w tym roku zapisałam sobie go na liście chciejstw. Wiosną czekał na mnie w szkółce (jedyne 12 zł). Kupiłam.
Wcześniej tam rosły czerwone róże, przesadziłam je na inną rabatę.
Obok mam żółtą Berolinę na rabacie, ta już nie jest taka ładna. Ma mniej kwiatów i jest brzydka, gdy przekwita. Muszę się zastanowić nad nią do jesieni.:
Ewa, na tej ławeczce mogłabym sobie tak siedzieć i tylko patrzeć. Dzięki. Moja ścianka będzie z cegły takiej, jak mam przy tarasie. U znajomego zamówiłam wylewkę, by mi zespawał z takim zbiorniczkiem do zbierania wody, ale nadal czekam. Brakuje mi jeszcze cegieł. Mam trochę mało. Wczoraj Zbyszek chciał wbić w ziemię widły. Te trafiły na opór. Wykopał 16 zapomnianych cegieł szamotowych z ziemi. O 16 sztuk mam więcej