Beatko, ja też nie wiedziałam. Z głupoty spróbowałam. Nie miałam nic do stracenia, mało tego, dzielnie hodowałam wszystko, co wyrosło, potem pikowałam. W siewkach rozplenicy były jeszcze inne roślinki i szczerze, to nie wiedziałam do czasu kwitnięcia, co hoduję
Wiosną pokazałam moje roślinki na forum, Juzia stwierdziła, że ładne zielsko wyhodowałam (te drugie, inne roślinki), zostawiłam więc to, co nie wyglądało na zielsko i czekałam. W maju posadziłam do gruntu. Nawet nie byłam pewna, czy to Halmen. Ostatnio w szkółce widziałam podobne sadzonki pod nazwą Halmen. To mnie utwierdziło w przekonaniu, ze to jest to. A po paru dniach zaczęła wypuszczać szczoteczki. Sama radość
Iwonko odnośnie róż o które pytałaś u mnie na wątku, które kwitną cały czas. Teściowie znajomego mają szkółkę róż, bardzo duży wybór, sprzedają też przez internet, sprawdzony sprzedawca mogę polecić, podaję Ci link http://rosarium.com.pl/
Wejdź, zobacz, zadzwoń, mają tak duży wybór, że na pewno coś wybierzesz
Iwonko wydaje mi się, że na rabacie ognistej masz roślinkę która się nazywa Lobelia - dobrze pamiętam?
Nabyłam taką, bo bardzo mi się podoba jej czerwony kolor. Napisz czy ją się obcina po przekwitnięciu, kiedy się tnie, czy się bardzo rozrasta, jak długo kwitnie, bo kupiłam taka prawie przekwitniętą, jak zimuje itd.
Ślicznie ujęłaś przebłyskujące słońce przez kwiatostan miskanta a on wygląda jakby był obsypany szronem A tu lato w pełni i następna upalna noc..deszczyku się chce,oj bardzo,bardzo...
Mirelko, znam tą szkółkę, ofertę przeglądałam kilka razy, tych róż, które misię podobają - nie mają. Ewa kupowała róże w innej szkółce, podoba misię tam kilka róż, ale chyba mam za duże wymagania: intensywne kwitnięcie przez cały sezon, odporność na choroby i przemarzanie, nie czerwona, nie blado-różowa (mam już New Dawn i Bonice), i chyba sama niewiem, co bym chciała Albo też podoba mi się zbyt wiele, a miejsca brak.
Podoba mi się ta róża: Abraham Derby - z opisu wynika, że kwitnie długo, Kronprinsesse Mary - długo kwitnie, ładnie pachnie Artemis