Wyglada jak wermikompostost piekny. Ile na niego czekalas?Jest juz przesiany?
Moje dwa dojrzewaja, teraz zapelniam trzeci pojemnik. Trawa, galezie,obornik, mlecz i pokrzywy nazbieralam, wiory, obierki,wegiel, maczka bazaltowa i liscie oraz sloma. Grzeje sie az milo.Wczoraj dodalam wiecej materialu i troche ziemi.
Pszczelarnio - mój wizualnie bardzo podobny jednak ciągle mam w nim mało dżdżownic - wczoraj czytałam książkę o ogrodach w zgodzie z naturą, rozdział z kompostem mówi o okrywaniu kompostu - przesypywaniu ziemią odpadów kuchennych, wrzucaniu przesuszonej trawy do kompostownika - ja tego nie robię - to na pewno błędy z mojej strony - mam b. suche boki pryzmy bo trzymam mat. na kompost w koszach z siatki - być może dlatego nie ma dżdżownic - czy taki materiał (bezdżdżownicowy ) - jest wartościowy ?
Masz spora wiedze i doświadczenie w kompostowaniu a jednak sporo konkretnych pytan.tez ciekawi mnie odpowiedx. A mówi sie ze przy komposcie nie ma roboty
Wywalać na kupę i tyle
Ja mam takie narzędzie kiedys okaże do wbijania w kompost nawiercania dziur żeby powietrze dotarli bo tez nie przezucam
Mam osobny kompostownik gdzie daje głównie liście kuchenne sucha trawę i polepszacze czyli pokrzywe bo chce kompost lekki. U mnie glinkasta ziemia i zawsze sie dostaje to i kompost ciezki.
Drugie pytanie tez mnie ciekawi kto wie?
A trzecie ~ są chyba różne szkoły ja kompost daje na rabaty kiedy potrzebuje -tej jesieni wyściółkowałam rabate bylinowa i chwasty przez zimę mi tam nie rosly.tak myślę ze sam kompost nie pobudzi roślin musi byc cieplo.
odnośnie 3 pkt cytat z książki "Twój ogród. w Zgodzie z naturą". Rozdział o ściółkowaniu (rozumiem że kompost domowy to roślinny
:
Obornika nigdy nie przekopujemy
głęboko, ale go kompostujemy.
Będące w stanie początkowego
rozkładu, tzn . mniej
więcej 3-miesięczne komposty
obornikowe i roślinne należy
jesienią rozłożyć na ziemi, ją okryć. Z tego okrycia gleby
jesienią i wiosną bakterie glebowe
pobierają potrzebne substancje .
Wiosną na krótko przed uprawą zagrabiamy pozostałe resztki przenosimy
je na kompost.
Pamiętam również że Waldek pisał gdzieś że pół-kompost można dawać na rabaty i jest to korzystny materiał dla gleby.
Dzień dobry, pytanie może nieco oderwane od tematu, ale z kompostem jednak związane. Przede wszystkim jednak może okazać się głupie...Otóż czytam, że kompost jest dobry do ściółkowania. Więc mam dwa pytania: czy jeśli na rabacie jest już kora, należy ją zdjąć, posypać rabatę kompostem i nasypać korę na powrót? To samo dotyczy ściółkowania ściętą trawą.
I czy kompost "jako taki" sam z siebie nadaje się do ściółkowania? Przecież to taka dobra ziemia? Czy chwasty nie rosną na nim jak oszalałe?
Z tego co wiem, to do sciolkowania nadaje sie kompost swiezy. Zbyt ostry by rosly w nim nasiona. Ale mam ten sam problem.Kora- ja rozgarniam, a jak sie kompost rozlozy do konca, znow przykrywam.
dzisiaj się u Was pojawiłem i od razu pytanie
przygotowuję kompostownik miejsce cienieste ale obudowane z trzech stron murkiem z cegły - moze tak byc?
i drugie przygotowując to miejsce wybrałem mnóstwo spróchniałego drewna dosłownie na proszek - wygląda jak brązowa mąka myślę że świerk albo sosna ma z 50 lat
mogą to wrzucić do kompostownika no nie wiem
pozdrawiam miło was wszystkich
Wiem, że nie wolno wrzucać na kompost chorych roślin a co z domową rośliną zaatakowaną przez przędziorki, poobcinać i wyrzucić do śmieci czy dać na kompost. Sporo tego jest dlatego pytam, jak bym miała mało to bym wyrzuciła a tak mi trochę szkoda tyle zielonej masy.