Kasya napisał(a)

a jaki duzy ten ciemiernik calkiem pokazna kepa

Kasiu moje ciemierniki mają już kilka lat. Rosną pod jodełką i jakoś im służy. Choć w tym roku muszę je przesadzić, bo iglaczek zaczyna się przez to deformować.

Toszka napisał(a)

Aniu, dziś u Efffy pisałam jak przesadzać siewki. ...
Na ciemiernika bym się pisała w przyszłości... u mnie mam chyba 5 z mojego orientalnego. 5 gotowych do przesadzania. Reszta to setka "tegowiosennych". Z takich siewek czasami fajne niespodzianki mogą wyskoczyć. Zlokalizowałam odmianowe orientalne po 12zł... dzwoniłam i trzeba co najmniej czekać do lata A miałam juz po nie jechać. Nawet eM się zgodził

Już wcześniej próbowałam przesadzać siewki i nic z tego mi nie wyszło. Choć parę poszło do znajomej i mają się ponoć dobrze. Jutro muszę przyciąć pozostałym ciemiernikom zeszłoroczne liście, bo bardzo mocno dostały przez te mrozy 'po dupsku', to luknę czy siewki przeżyły zimę.

Iwonko a dzieliłaś już kiedyś starsze kępy?

JoannA napisał(a)

Aniu,
przeczytałam o problemach z siewkami. Spróbuj je jakoś ratować!...

Asiu mam rumianek i wodę utlenioną, jutro będę próbować. Dziękuję za radę. Tak to jest jak człowiek zakręcony i nie pomyśli. A na tej partii szczególnie mi zależy, bo to darowane nasionka.

JoannA napisał(a)

Ciemiernik cudny! Jak będą siewki to może kiedyś na jednego się załapię

Asiu masz zaklepane.

Siedzę i studiuję jeszcze raz wszystkie wpisy odnośnie roślinności w stawie. Łagodzenie brzegów zdało egzamin, wytrzymało gwałtowny napływ wody, nic się nie obsuwa. Pora wybrać roślinność. Patrząc od strony pomostu to po drugiej stronie będą metasekwoje i cyprysik błotny, podsadzone tulejnikami. Gdzieś w tym rzucone kaczeńce, długosz królewski i tarczownica. Tak więc roślinność wokół stawu musi być na tyle subtelna, żeby trzymała brzegi ale nie zakrywała widoczności. Zdecydowałam się więc na podstawowe gatunki:
-kosaciec żółty i odm Variegata
-tatarak Variegata
-strzałkę wodną lub szerokolistną (którąś mam, tylko nie wiem czy przeżyła zimę)
W wodzie grzybieńczyk i marsylia. Jak upoluję to rdestnica kędzierzawa.
I zaryzykuję na początek z jedną lilią wodną.

Od strony pomostu wsadzona będzie rozplenica. Coś w tym stylu (zachwyciłam się tym widokiem w Rogowie)

Ciemierniki podobno nie lubią przesadzania i dzielenia, tak czytałam , wiec lepiej robić tylko to co konieczne

Plan na obsadzenie stawu super Będzie pięknie.

przyszlam zobaczyc jak lepisz zajączka

Marlenaa napisał(a)

Plan na obsadzenie stawu super Będzie pięknie.

Marlenko a jak twoje plany stawowe? Jak dobrze doczytałam siatka sprawdziła się na bobry...

Kasya napisał(a)

Ciemierniki podobno nie lubią przesadzania i dzielenia, tak czytałam , wiec lepiej robić tylko to co konieczne

Trochę boję się je ruszać ale nie mam wyjścia. No i poprzesadzam siewki.

Kasya napisał(a)

przyszlam zobaczyc jak lepisz zajączka

A nie będziesz się śmiać? Moja córa stwierdziła, że to kotek wielkanocny....

Pogada masakryczna. Rano słonko i mimo mroźnego wiatru było znośnie. Dalszy ciąg wielkiego sprzątania, tym razem w części gospodarczej. Ale popołudniu dałam nogę do domu, bo łapska miałam skostniałe. Chwilę później zaczął padać śnieg, bardzo obfity. Paranoja.


Rano prace posuwały się przy akompaniamencie wrzasków żurawi.





Nie tylko ja przyglądałam się wrzeszczącej parce.



I wspominane wcześniej siewki ciemierników.


Czy takie można już przesadzać?