Gardenarium napisał(a)

Cudny, złoty dywan z liści... Piękny jesienny widok!
A potem nagła zmiana klimatu na wiosnę Jeszcze za nią nie tęsknię, na razie cieszę się jesienią, choć to prawda, że przydałby się ten wiosenny przypływ energii, tego mi teraz najbardziej brakuje.
Pozdrawiam Danusiu

Gardenarium napisał(a)

Chłopaki wrócili i mają zdjęcia głownie zabytków Niestety i to sporo po nocy.,

Danusiu, z Tobą zima nam nie straszna.
Już teraz zaczęłaś nas dogrzewać pięknymi zdjęciami i ogrodem. Liliokształtne tulipany polubiłam dzięki Tobie.

Kupiłam Golden Hornet, z kilku krzywych wybrałam jedną prostą i da się ją na wiosnę wysmuklić. Teraz jeszcze kombinuję z owocowymi sznurami.

ana_art napisał(a)

przecież domyślam się że to żart był buziak na dobranoc!

Nauczę się latać Michał powiedział, że do tego sprzętu za mały mam ogród, raczej zamki się robi, a nie takie maleństwa

Jestem po seansie z Rzymu, dochodzę do siebie po takiej dawce przeszłości.

podróże są wspaniałe , a historia Rzymu to historia europy.
Dana a dlaczego wyrzuciłaś hortensje ? , bo nie doczytałam .
u mnie limki w tym roku prawie leżące , pokazywałaś jak palikować , ale powiem szczerze że nie bawi mnie to palikowanie . kupię chyba vanila freise, mówią że sztywne .
mam grandiflore i Pinky winky i sa super sztywne ale u Limki chyba to kwiaty wielkie robią krecia robotę,że się tak pokładają .
a jakby ją tak ostro przyciąć na wiosnę ?

Ach.

Dziękuję za cudowną ucztę dla oka.
Cudowny ogród

Alinko, ja przycinam dość mocno, zostawiam tylko grube pędy, a dodatkowo limki mają solidne wsporniki metalowe.

alinak napisał(a)

Dana a dlaczego wyrzuciłaś hortensje ? , bo nie doczytałam .
..... u Limki chyba to kwiaty wielkie robią krecia robotę,że się tak pokładają .
a jakby ją tak ostro przyciąć na wiosnę ?

Nie wyrzuciłam, przesadziłam do innego ogrodu... odwiedzam ją

Maczała się w stawie, była za duża, kładła się na kule. Ostre cięcie, dobry pomysł, ale wyrasta wielki krzew, a na to nie mam miejsca.