A czy cisy mogę przesadzić nawet jeszcze w kwietniu? już teraz wiem ,że w marcu się nie wyrobię i zostanie pierwsza połowa kwietnia...nie za pożno?Już pewnie przyrosty będą miały
Ale chore są tylko cisy owocujące. Owoce są całe zapleśniałe...
Cisy które nie owocowały w zeszłym roku są zdrowe i zieloniutkie.
I te i te rosną w jednym rzędzie.
Miseczniki były...dwa lata temu. Walczyłam i zwalczyłam.
Chociaż w zeszłym roku się nie przyglądałam czy znów ich nie ma.
Nie, z przyrostami lepiej nie przesadzać, zwiędną lub pozasychają. Cały krzew niekoniecznie zaschnie, ale młode zaschną. A jak będzie upał, to już masakra. Dlaczego szkółki kopią teraz a nie w kwietniu? Bo się nie kopie. Za duże straty.
Tak się dzieje kiedy jest sadzak niewytępiony. Oprysk Promanalem bardzo dokładnie zrobiony!!!, a potem walka z sadzakami - topsin i zaskakująco skutecznie zadziałał u mnie oprysk mocznikiem (od połowy kwietnia do najpóźniej 1 lipca). Ważne by dokładnie zrobić oprysk wszystkich zakamarków. To klucz do sukcesu.
Pleśnienie owoców zaczęło się na jesieni - musiałaś nie zauważyć. Koniecznie zaproś do ogrodu kwiczoły. Od stycznia najdokładniej czyszczą cisy z owocków. Widok nalotów dywanowych i pilnowania owocków spektakularny
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
U mnie owoce po zimie są całe czarne ale nie zapleśniałe. A jeśli chodzi o kwiczoły to chętnie przylatują( i to bez zaproszenia )ale na czereśnie i nie odpuszczą dopóki nie zjedzą wszystkiego