Wg prawa właściciele działek są zobligowani do utrzymywania na nich właściwego stanu i przynajmniej dwukrotnego koszenia w roku, ale są tacy co nie mają zamiaru się do tego stosować, dlatego postanowiłam, że ten wąski pasek za płotem sama będę "oczyszczać", żeby pokrzywy nie zaglądały mi do ogrodu, do niedawna też miałam okazy, które mnie przerastały.
w tym miejscu gdzie tą trawę wysypuję ma być wg planu zagospodarowania droga i jeszcze mi mają z mojej działki urwać 6,5 m, co mi się strasznie nie podoba, ale PZ powstał kilka lat po kupnie działki i niewiele mieliśmy do powiedzenia.
Na razie w planach wieloletnich nie ma mowy o budowie tej drogi, obecny burmistrz powiedzial mi nawet, że on myśli, że i w najbliższych 50 latach jej nie będzie, no ale teren trzeba traktować tak jakby był pod tą drogę zarezerwowany.
Super sadzonki! Będziesz z niego zadowolona. Jak ja zobaczyłam w Wojsławicach pokazowy egzemplarz, który był gigantyczny, to wiedziałam, że będę czekać, aż kolejna dostawa z nimi przyjedzie (zresztą jak dziesiątki innych osób - jak tylko auto z nimi podjechało to ludzie sobie je wyrywali z rąk
Kupiłaś w jakiejś lokalnej szkółce?
Moje hortki jakie by nie były to na razie bardzo pozytywnie mnie zaskakują, od zeszłego roku urosły kolosy, wypełniły całą rabatę, tylko zakwitną nierówno i to mi się trochę nie podoba.
Witaj przyszłam zobaczyć kwitnące ciemierniki( Renia mi podpowiedziała ) U mnie też kwitną nieprzerwanie od wiosny. Obejrzałam kilkanaście stron i bardzo mi się tu podoba. Będę zaglądać