O jaka mocna grupa wsparcia cebulowego - czuję się uspokojona !
Na dodatek przywiozłam sobie od mamy sporo cebulek żółtego czosnku ozdobnego, ponoć odstrasza nornice, posadzę sobie przy żywopłocie grabowym, od strony gdzie moja działka graniczy z nieużytkiem i z nornicami mam tam problem.
To będzie dokładnie ten czosnek. Miałam nie mieć nic żółtego w ogrodzie i się złamałam, ale wsadzę w części, która ma być warzywno-owocowa.
Wzięłam jeszcze kilka cebul żółtych pełnych narcyzów, z ciekawą historią - mama je dostała na jesieni od takiej starowinki z mojej rodzinnej miejscowości, która poprosiła, żeby je posadzić by przetrwał gatunek , a jej dziesiątki lat temu dał te cebule parobek, który pracował w ogrodzie dworskim.