jak pisałam już zaczynam tremę odczuwać i wielką niepewność. Jeszcze niedawno byłam zadowolona w miarę ze swojego planu a teraz .... chciałabym jakoś tak zadziałać żeby za rok już nie zmieniać a uzupełniać ehhhhhhhhhhh dobrej nocy życzę
jak patrzę na swój awatar to mi stopu marzną przy -12 st na polu (nie dworze bo ja z małopolski )
jak pisałam już zaczynam tremę odczuwać i wielką niepewność. Jeszcze niedawno byłam zadowolona w miarę ze swojego planu a teraz .... chciałabym jakoś tak zadziałać żeby za rok już nie zmieniać a uzupełniać ehhhhhhhhhhh dobrej nocy życzę
jak patrzę na swój awatar to mi stopu marzną przy -12 st na polu (nie dworze bo ja z małopolski )
Beata nie ma co się stresować. Masz plan, to już bardzo dużo. Masz do pomocy na forum wiele przesympatycznych osób, które będą doradzać. A zmiany? Z moich obserwacji są nieuniknione...