Auri, no masz z czego, naprawdę. Jaki soczyście zielony i gęsty ten Twój trawnik. Super się prezentuje. Jest taki równiutki, że chyba bałabym się na niego wchodzić. Gratulacje.

No właśnie równiutki nie jest bo dzisiaj miało być koszenie i nawożenie (muszę jeszcze poćwiczyć równomierne rozsiewanie nawozu...olaboga...)ale znowu ulewa pokrzyźowała nam plany
Na początku myślałam, że będą potrzebne akieś ogromne dosiewki... a teraz się okazuje, źe tylko w kilku miejscach
A to początek mojej "drogi przez mękę"
Mmamtu...tylko cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość

aaaa....i jeszcze pokłady chwastnicy już pierwszym koszeniu a jeszcze przed ręcznym wyrywaniem

Auri, siałaś Barenburga Sport jak Mamtu? Trawnik prezentuje się bardzo dobrze

Cwieku...dziękuję
U mnie jest Barenbrug Green Universal...ale myślę,że Sport jest bardzo podobna

Auri, ja właśnie stoję przed wyborem pomiędzy Universal a Sport, a czasu mam coraz mniej . Chciałbym mieć dywanik odporny na bieganie i granie w piłkę mojego syna, a jednocześnie nie musieć kosić co 3 dni i stale nawozić (bo tak wyczytałem o Sporcie. Chyba, że się mylę).

Powiem tak...Jak trawa ma być ładna to musi być regularnie nawożona.Obojętnie czy to będzie Sport czy Universal.Ja siałam pierwszy nawóz trzy tygodnie temu i już widzę,że znowu trzeba sypnąć.
No a koszenie...nie co trzy dni ale co cztery...bo potem ciężko wjechać z kosiarką ))
Czyli cudów nie ma...nawóz+woda+koszenie.A wtedy syn będzie mógł nawet z całą drużyną piłkarską biegać za piłką

Sport ma więcej wiechliny, a Universal więcej kostrzewy. Niestety nie widziałem żadnej na żywo i nie mogę porównać. Dywan średniointensywnie użytkowany przez dzieci chyba prędzej stworzę z Sport. Powiem szczerze, że im więcej czytam to mam większy problem

Auri, dziękuję Ci za te zdjęcia z początków. Teraz już wiem, że jeśli się chce, to można wszystko. Mój trawnik na razie wygląda podobnie do tego, co Ty miałaś u siebie, ale mam nadzieję, że analogicznie będzie już tylko lepiej.

Kiedy nawoziłaś pierwszy raz? I czym, jeśli mogę podpytać?
Po ilu dniach kosiłaś po raz pierwszy?
Robiłaś jakieś dosiewki czy trawa tak ładnie odbiła i się zagęściła sama?


U mnie dziś rozpoczęły się kolejne wschody. Nie wiem czy to już kostrzewy czy opóźniona życica, ale za kilka dni będzie już trochę gęściej, to pewne.

No widzisz
Pierwsze koszenie nastąpiło jak najdłuższe źdźbełka miały "na oko" ok 10cm (żeby nie było...z marką nie latałam )
Nawóz rozsiałam zaraz po tym koszeniu.Jednak niezbyt dokładnie bo pojawiały się różne odcienie zieleni...tam gdzie było mniej intensywnie dosypałam po kilku dniach (z drżącym sercem wprawdzie bo wszyscy mnie przekonywali,że te jaśniejsze miejsca to wynik przenawożenia...jednak ja (mądrzejsza o to forum) sypnęłam ponownie i kolor się w miarę wyrównał...ale miałam satysfakcję ...a co!!! ).
Z biegiem czasu ta różnica w sypaniu nawozu znowu jest widoczna Nie bardzo...ale jest.
To równomierne sypanie nawozu wcale nie jest łatwe Mam nadzieję,że teraz pójdzie mi lepiej...
A nawóz to chyba ten najbardziej popularny tutaj... YaraMila Complex
Dosiewek nie robiłam jeszcze w ogóle...najpierw chcę do końca wypielić...jeszcze ok 1/3 mi zostało. Ciągle czasu brakuje...a jak już czas się znajdzie to leje