Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Doświadczalnia bylinowo-różana

Pokaż wątki Pokaż posty

Doświadczalnia bylinowo-różana

Anda 10:54, 22 lut 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33458
Efffa, Ewelinko, specjalnie dla Ciebie, mój skromny przedogródek. Tylko mało tam ogródka

2 lata temu


To miejsce pod oknem kuchennym będzie wysypane w tym roku kamyczkami i posadzone zostaną byliny sucho- i słońcolubne.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 10:58, 22 lut 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33458
No i rok temu




Niestety, nic specjalnego nie mam w przedogródku.

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Efffa 11:01, 22 lut 2017


Dołączył: 11 cze 2014
Posty: 3530
aż musiałam się przesiąść z tel na kompa.Masz cudny ten przedogródeczek, skromny- tak jak lubię, ale cudniasty,
A powiedz co rośnie na 3 zdjęciu?
____________________
Ewelina Odcienie zieleni 2
Anda 11:03, 22 lut 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33458
Ale w którym poście trzecie zdjęcie?

Cieszę się bardzo, że Ci się podoba. Nie spodziewałam się

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Efffa 11:07, 22 lut 2017


Dołączył: 11 cze 2014
Posty: 3530
w pierwszym poście

a ja wiedziałam, ze przesadzasz i że masz ładnie
____________________
Ewelina Odcienie zieleni 2
Anda 11:12, 22 lut 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33458
Acha Na zdjęciu od góry posadzone są: róża Summer Song, lawenda, mała krzewuszka i hortensja Annabelle oraz lawenda, której już nie widać. Podsadzone jest to wszystko floksem płożącym.
Tej wiosny wywalam floks, bo się zestarzał i cięcie już nie pomaga. Hortensji nie ma, bo ją zjadły myszy (naprawdę, zjadły jej korzenie). Będą wysypane kamyczki, posadzę rozchodniki i bylice Artemisia schmidtiana Nana.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 11:30, 22 lut 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33458
kamila66 napisał(a)
Ewa kiedy wysiewasz maki? Kupiłam wczoraj i wygląda na to, że powinny być wysiane w styczniu. Wcześniej i tak nie było to możliwe bo ziemia była skuta na amen.


Kamilko, maki powinno się wysiewać od razu do gruntu na właściwe miejsce. Mają system palowy i nie lubią przesadzania. Nie należy ich za bardzo przykrywać ziemią, one jasno kiełkują, tzn. w świetle.
Moich maków nie wysiewam, to odmiana zabroniona
http://www.ogrodowisko.pl/watek/2265-co-z-makiem-papaver-somniferum

Czytałam, że maki można wysiewać i w marcu, i nawet we wrześniu, więc pewnie i teraz możesz już posiać
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Milka 12:28, 22 lut 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Też uważam, że masz łądnie
Obejrzałam tę trawkę, no ognista i piękna, ale nie zimuje, czyli jako sezonową trzeba traktować, lub w domu zimować, kto wie, chyba się skuszę, choc jako sadzonka w ofercie sprzedaży nie jest tak czerwona lubię eksperymenty, to zapewne kupię, piszą że nowość kolekcjonerska
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
07_Rene 12:49, 22 lut 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
U Ciebie jak zawsze ciekawe dyskusje skłaniające do refleksji Tęskniłam za tym

Przyznam, że chciałabym prowadzić ogród ekologicznie, bo moim zdaniem chemia pomaga doraźnie, trzeba byłoby pryskać co 2 tyg, żeby efekt był, a tego właśnie nie chce.
Z drugiej strony, w dobie chemicznych oprysków, moje chęci chyba niewiele znaczą. Cóż z nich, jeżeli na okolicznych polach, gdzie uprawiane jest zboże, rzepak, kukurydza, chemią leje się systematycznie;(

Ja zaczytuje się właśnie w poradniku o prowadzeniu ogrodu naturalnie i tradycyjnie Choć jest to takie raczej zbiorcze kompendium wiedzy, sporo nowinek znalazłam, np. że ziarno pszenicy wepchnięte w rozciętą na krzyż łodygę działa jak naturalny ukorzeniacz - metoda polecana przy sadzonkowaniu róż Zamierzam testować.
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
laurowisnia 13:09, 22 lut 2017


Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
Ładnie i taki porządeczek. Piszesz, że mało ogródka, ale ktoś inny by wszystko wykostkował i nie było by nawet tego mało.
____________________
Agata - Ogród w cieniu brzozy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies