Moja donica szara plastikowa. Chciałam kupić drewnianą z pergolą, ale wszystkie które mi się podobały były zbyt płytkie. Nie mam pewności też czy przewidziane miejsce będzie wystarczająco słoneczne więc w tym sezonie będę testować, obserwować i szukać perfekcyjnej donicy drewnianej
Posadziłam róże w mieszance kompostu, ziemi uniwersalnej i mojej rodzimej gliny + przekompostowany obornik i skórki banana... Myślę że będzie dłużej trzymać wodę niż zwykła kupiona ziemia. Zobaczymy.
A nawozisz donice w sezonie jakimiś płynnymi nawozami?
Moje tez plastikowe, ale mrozoodporne. Drewniane to marzenie scietej glowy, za drogie i za ciezkie
Nawoze nawozem plynnym organicznym Vitanal. Niby z tym dlugodzialajacym granulowanym ma sie mniej roboty, ale ja wole plynny
Mieszanke do donic zrobilas super. Ja ostatnio nie mialam ziemi beztorfowej do roz, wiec posadzilam je do beztorfowej ziemi dla pomidorow (mniej azotu) i tez ladnie kwitly na jesien
Dziękuję Ewa, kusi mnie trochę żeby w tym roku przetrzymać w donicach dwie kupione teraz róże, przede wszystkim żeby zobaczyć ich kolory na żywo i wiedzieć gdzie posadzić.
A na drugim zdjęciu ta wielka róża w tle to ...
Dzieki
Moje szafirki zaczynaja mnie wkurzac jak przekwitaja. Listki robia sie zolte i wtedy obcinam je najwczesniej jak moge, ale tak, zeby ich nie zabic od razu
To najlepiej wsadz je w donice. Zima je ladnie zapakujesz i dadza rade do wiosny
Acha, ta wielka roza to Mayor of Casterbridge. Z roku na rok robila sie wieksza, mimo ciecia i przyginania, baty wychodzily po prostu z ziemi W tym roku powedrowala do znajomego znajomej.