a wracając do tematu choinki to zależy mi właśnie na takiej w donicy aby potem do ogrodu wsadzić. pytaliśmy narazie w ogrodach zofii to pani nas zapewniała ze sie przyjmie bo kopane maszynowo. niewiem o co chodzi ale mam nadzieję że jak tylko tydzień będzie w domu to da radę.

Zajrzę sobie wieczorkiem na tę stronę

Jeszcze jeśli się nie pogniewasz wrzucę swoje trzy grosze....
Zastanawiam się nad twoją pergolą....
Zrobiliście w domu duże okna.
Duża powierzchnia przeszklenia ma dwa główne zadania: oświetlenia wnętrza i pięknych widoków zewnętrznych. Pergola zabierze jedno i drugie - w salonie będzie ciemno i nawet w dzień trzeba będzie się wspomagać sztucznym oświetleniem (oprócz lata).
Widok przez "tunelik" też nie wydaje mi się zbyt atrakcyjny, o podziale ogrodu na dwie części nie trzeba wspominać.
Altanki na końcu też raczej nie zobaczysz, bo konstrukcja tak długiej pergoli zupełnie ją zasłoni.
Pergola jest fajną rzeczą, ale nie w tym miejscu.
Myślę, że powinna łączyć przedogródek z ogrodem właściwym, a nie dzielić przestrzeń.
Poza tym nie pasuje mi do formy domu drewno, chyba że pomalowane. Nie wiem czy jesteś na tyle odważna, ale do nowoczesnej bryły w tej kolorystyce (szary, grafitowy) - pasowałaby mi konstrukcja w kolorze czerwonym (widziałam, że dom też ma przy oknach detale w tym kolorze).

Ale to już Twoja decyzja, ja tak tylko głośno myślę....

A masz miejsce w ogrodzie na taką choinkę?
Jeśli posadziłaś świerk serbski w takich odległościach jak dziewczyny na O. to będzie ok ... przecież to ma być żywopłot, który nawet możesz ciąć

ja sie malo znam na swierkch...

a co do choinki to ja juz mam 3 2x koreanka 1x jodla kalifornijska
kupione jako sadzonki do wsadzenia a nie jako "choinki" przyjely sie bezproblemowo

Cosik w ten deseń, prawda?
https://www.pinterest.com/pin/267401296602688477/
https://www.pinterest.com/pin/189151253077484426/
Też jestem za

Wkleiłam u siebie żeby Ci nie zaśmiecać...kalifornijską.
Nie polecam.
U mnie coraz bardziej łysa i chyba w końcu ją wytnę - ciągle jest atakowana przez - chyba - przędziorka, ma takie białe kropki na igłach i sypie się. Pryskać się nie da bo za wysoka (ma już z 10m).
Sama nie wiem co z nią począć, bo kształt i igiełki ma ładne (jak się potrze igiełkę, to pachnie skórką cytrynową), szkoda mi jej, ale jak tak dalej będzie to zostaną same gałązki....moja druga tak właśnie wygląda i ta już jest niestety napewno do usunięcia.