Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z pergolą

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z pergolą

anbu 12:46, 26 wrz 2016


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
makadamia napisał(a)



No, to się wywnętrzniłam. Aniu - wrzuciłam wszystkie pomysły, nawet te kiepskie, bo może ktoś coś dostrzeże i wymyśli jak je poprawić.
Ostatni pomysł mi się podoba: jest nowoczesny i prosty do wykonania, bez żadnych ścieżek i płyt

(przestaję się dziwić, że jak pytam się o plan ogrodu u Anbu, to jej powieka zaczyna drgać)


To mi się podoba Asiu
Na moje drgające powieki nie patrz To taki żart, wielokrotnie pisałam Ci że podobają mi się Twoje poczynania
Masz ODWAGĘ I TALENT!

Ja od początku twierdziłam, że na różance od Aniu za mało zimozielonych, wyszło kłębowisko. Boshe napisałam to, mam nadzieję że Ania się nie obrazi
Oczywiście o gustach się nie dyskutuje, dlatego każdy lubi to co ma
Ja bym tam jeszcze jakieś kule powciskała
____________________
Ania Ogród Ani :)
makadamia 13:04, 26 wrz 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Aniu, wszyscy wiemy jakie podejście masz do kwitnących
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
anna_t 13:41, 26 wrz 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13458
Makusia napisał(a)


Co to za mała Główka w kadr się wdarła? Kontrolnie sprawdzę- łapki mam dwie Uff! Wszystko ok

moja mała księżniczka


____________________
Ania Nowocześnie z różanką
anna_t 13:55, 26 wrz 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13458
makadamia napisał(a)
Ania, Ty mnie ubijesz na miejscu.
Kombinowałam cały weekend nad Twoim pomysłem i już mi czacha dymi.
Pokażę Ci mniej więcej swój strumień (nie)świadomości, łącznie z pomysłami które odrzuciłam, żebyś wiedziała co i dlaczego (to będzie długi post).

Jak wrzuciłam swój pomysł na pełną ścieżkę, razem z przesunięciem obelisków w kluczowe punkty kompozycji, to mniej więcej mi to grało, nawet bez zimozielonych.
Jak próbowałam przerobić ten pomysł na ścieżkę z luźno ułożonych płyt, z obeliskami zostawionymi na obecnych miejscach, to nic mi nie grało.
Założyłam, że to byłyby te kwadratowe płyty, z których masz zrobione schodki z tarasu. Odcinki ścieżek powinny być mniej więcej w proporcji 1 do 2:

Ale ze skarpą tak jak teraz, bez tarasów, nadal za mało struktruy, będzie busz. No to dodać te bukszpany czy cisy strzyżone:

Nie zgrywają się z oknami. No to może żywopłociki:

Ale znowu z tymi oknami się nie zgrywa. No to olejmy zasady kompozycji i dopasujmy długości odcinków do okien. Zrobi się miejsce na dwie kwatery otoczone buksowymi żywopłocikami:

Robi się zbyt formalnie, a za mało nowocześnie. Poza tym, co pomiędzy płytami: goła ziemia? kora? żwirek? macierzanka? wszystko do luftu.
To zrezygnujmy z tej ścieżki, Kamila miała fajny pomysł. Jakby pociągnąć najwyższy schodek i ułożyć te płyty w L-kę. Można by podkreślić tarasy liniami z buksów (ileż razy można użyć słowa "żywopłociki" w jednym poście?!):

Ale patrząc na to zdjęcie - co z drugą stroną tarasu? I jak to się ma w ogóle do całego nowoczesnego ogrodu? Nie no: dogranie stylu, struktury, proporcji, wkomponowanie w to okien, obelisków i roślin zimozielonych przerasta mnie.

No to reset. Jakie ja widziałam nowoczesne rabaty? Wąskie linie nasadzeń pomiędzy betonowymi płytami. A Ania planowała szachownicę na froncie....
No to może tak:
zrobić dwa grube pasy zimozielone, strzyżone poziomo, a nie zgodnie ze spadkiem skarpy (czyli bloki miałyby nierówną wysokość: najwyższe byłyby w najniższym miejscu skarpy) a pomiędzy nimi, na zasadzie kontrastu byłby busz różano-bylinowy. Styknęłoby?


No, to się wywnętrzniłam. Aniu - wrzuciłam wszystkie pomysły, nawet te kiepskie, bo może ktoś coś dostrzeże i wymyśli jak je poprawić.
Ostatni pomysł mi się podoba: jest nowoczesny i prosty do wykonania, bez żadnych ścieżek i płyt

(przestaję się dziwić, że jak pytam się o plan ogrodu u Anbu, to jej powieka zaczyna drgać)

Asiu przede wszystkim to bardzo Ci dziękuję... bardzo
zostań ze mną koniecznie!
pomysł ze scieżką o tyle mi się spodobał że miałabym swobodne dojście do róż.
ten pomysł jest bardzo nowoczesny, podoba mi się. musze dłuższą chwile na to popatrzeć i w terenie uruchomić wyobraźnię. jeszcze nie raz będę cytować Twoj post z pytaniami ok?


____________________
Ania Nowocześnie z różanką
anna_t 13:56, 26 wrz 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13458
anbu napisał(a)


To mi się podoba Asiu
Na moje drgające powieki nie patrz To taki żart, wielokrotnie pisałam Ci że podobają mi się Twoje poczynania
Masz ODWAGĘ I TALENT!

Ja od początku twierdziłam, że na różance od Aniu za mało zimozielonych, wyszło kłębowisko. Boshe napisałam to, mam nadzieję że Ania się nie obrazi
Oczywiście o gustach się nie dyskutuje, dlatego każdy lubi to co ma
Ja bym tam jeszcze jakieś kule powciskała

Anbu dostaniesz ode mnie kopniaka! pisz mi jak coś Ci się nie podoba! liczę się z Twoim zdaniem i jakbys czasem sypła mi jakąś wiązanką to może przestałabym wymyslać te wszystkie busze bardzo podoba mi się formalnie-nowoczesnie a sam misz-masz mi wychodzi...
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
anna_t 13:58, 26 wrz 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13458
Pszczelarnia napisał(a)
Ja tylko dodam z całym przekonaniem - trzcinnik nie jest ładną trawą do róż. Róże zasługują na lepszą trawę. Chyba że robimy z trzcinnikiem okrywowe wyższe i jakiś teren w głębi ogrodu.

Ale to kwestia upodobania raczej niż zasad.


Ewa wybrałam trzcinnika tylko dlatego że szybko rusza wiosną, nie widziałam go jeszcze na żywo w całej okazałości. narazie jest żywozieloną, zwartą pionową trawką. nie ogigowatą
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
makadamia 14:06, 26 wrz 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Aniu, pytaj do woli.

Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy.

Z moją wersją ścieżki jest huk roboty i koszty.
Z kolei te luźno ułożone płyty... Normalnie bardzo lubię to rozwiązanie i często polecam ale w tym miejscu mi się nie widzi. Może za bardzo przywiązana jestem do swojej wersji... Dlatego wrzucam te swoje rozmyślania, bo może ktoś coś podpowie i uda się ten pomysł uratować.

Z kolei ostatni pomysł jest chyba najlepiej stylistycznie dopasowany do Twojego ogrodu, ale czy będzie praktyczny? Te bloki musiałyby być szerokie, tak co najmniej 70 cm. Jak to utrzymać, przyciąć? Co z zalegającym śniegiem?
Tego nie wiem. Ale miałabyś zdecydowanie WOW factor
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Pszczelarnia 14:07, 26 wrz 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Wyobraź sobie trzcinę z różami przy tarasie. Stepowe i suche daje odczucie. A taras i mur domu potrzebuje mieć zielonej oazy. A co z tego, ze ona (trzcinnik) szybko ruszy wiosną jak róże będą startować w swoim czasie?

Aniu, to moje odczucia tylko. Widziałam trzcinniki posadzone masami i pasami z The Fairy i lawendą w mieście. Fajnie to wygląda na takie miejsce w mieście między ulicą a monumentalnym pomnikiem i kamienicami, coś innego. Sprawdza się pod względem pielęgnacji ale daje wrażenie stepu i upalnego lata.

"nie ogigowatą" - ?
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
asiak 14:13, 26 wrz 2016


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Stwierdzam, że ja to jednak nie mam wyobraźni
____________________
AsiaDziałeczka Asi
kamila66 14:15, 26 wrz 2016


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
Aniu wiem, że pisałam o krawężnikach dla mnie to jest to samo co palisada, jedno i drugie nie moja bajka i tak pewnie przysłoniłabym żywopłotem z buksów, lubię grube murki.
Rabatę można podzielić tylko żywopłotem bez użycia materiałów budowlanych, to także stworzy wrażenie podziału
____________________
Kamila-W oflisowym ogrodzie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies