Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nowocześnie u Kasji...kiedyś będzie:-)

Pokaż wątki Pokaż posty

Nowocześnie u Kasji...kiedyś będzie:-)

kasja83 19:55, 02 kwi 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Wpadłam dziś zdecydowanie w samozadowolenieShumusowane i wyrównane jest 3/4 terenu, który na chwilę obecną zamierzam ogarnąć-co nie znaczy, że wszystko od razu uda się posadzić. Niemniej jednak na prostym terenie, wyzbierane kamulce- będę jeszcze działać-gryzałkować, dowozić lżejszej ziemi, nawozić i równać grabkami. Najważniejsze to potyczyć rabaty-żeby wiedzieć gdzie trawę siać. Marzy mi się trawnik z rolki ofkors-ale realnie rzecz biorąc nie ma szans.
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
iwka 20:14, 02 kwi 2016


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
fajnie posuwają się Wam prace, przygotować teren najtrudniej, później sadzenie to już przyjemność, ale żeby to nastąpiło to trochę wysiłku wymaga, niestety. Mnie też nie stać na trawnik z rolki, nawet nie pomyślałam o nim super te Twoje inspiracje, będzie ładny ogród
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
AnnaCh 20:59, 02 kwi 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213
Kasia, trawnik z siewu też może być śliczny Tylko trochę dłużej to trwa
____________________
Ania - Malutki pod lasem
kasja83 21:07, 02 kwi 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
AnnaCh napisał(a)
Kasia, trawnik z siewu też może być śliczny Tylko trochę dłużej to trwa
A pewnie Aniu. To tak, jak z roślinami, fajnie mieć od razu piękne i duże, ale z mniejszych sadzonek też wyrosną fajne okazy tylko dłużej się czeka. A na etapie zakładania ogrodu to wiadomo, wszystko jest potrzebne.
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
ag_zie 11:23, 03 kwi 2016


Dołączył: 07 sie 2014
Posty: 3579
Ogród cierpliwości uczy
Macham słonecznie
____________________
Pozdrawiam, Agnieszka U Agi czyli słońce i piach
anbu 12:09, 03 kwi 2016


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
kasja83 napisał(a)
Wpadłam dziś zdecydowanie w samozadowolenieShumusowane i wyrównane jest 3/4 terenu, który na chwilę obecną zamierzam ogarnąć-co nie znaczy, że wszystko od razu uda się posadzić. Niemniej jednak na prostym terenie, wyzbierane kamulce- będę jeszcze działać-gryzałkować, dowozić lżejszej ziemi, nawozić i równać grabkami. Najważniejsze to potyczyć rabaty-żeby wiedzieć gdzie trawę siać. Marzy mi się trawnik z rolki ofkors-ale realnie rzecz biorąc nie ma szans.


Kasiu myślę, że jak najbardziej możecie być z siebie zadowoleni. Jak się zdjęcia ogląda to widać, że wszystki idzie ku lepszemu. Będzie pięknie
____________________
Ania Ogród Ani :)
MirellaB 11:04, 04 kwi 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Kasiu trawnik z rolki miałam rozkładany dwa lata temu.
Nie wiem jaka to jest odmiana trawy - cenowo średnia półka. Na drugiej części ogródka trawę wysiewam.
Ta z rolki wymaga ciągłego podlewania. W sezonie podlewana bardzo solidnie dwa razy dziennie rano i wieczorem. Efekt jest, ale ta robota dziękuję bardzo.
Z tego co słyszałam od znajomych to wszyscy trawę z rolki bardzo solidnie podlegają.
Za chwilę jadę właśnie kupić trawę do wysiewu
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
anbu 11:49, 04 kwi 2016


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Kasiu ja miałam trawę sianą w zeszłym roku. Robiła nam to firma. Najgorsze jest to, że wymyśliliśmy sobie zrobić ten trawnik w najgorsze upały (zaspaliśmy ).

A teraz napiszę coś co na Ogrodowisu chyba uchodzi za herezję
Pan, wykonawca trawnika zabronił nam ten nowo posiany trawnik podlewać Powiedział, że jak się trawę podlewa to korzenie idą do góry a jak taka trawa dostanie wodę raz na jakiś czas, to korzenie idą głęboko w dół.
No nic, nie wcinałam się mojemu eM w sprawy trawnikowe (bo trawnik to jednak jego działka ) a on uparcie słuchał rad tego faceta.
Nie ukrywam, że kilka razy mu powiedziałam, że z tego naszego trawnika nic nie będzie A mój eM dalej, jakby na złość tego trawnika nie podlewał

Trawnik zaczał kiełkować, zachwaścił się (eMuś na kolanach ten perz cały tydzień plewił) ale dalej nie podlewał a skwar z nieba się lał.

Efekt jest taki, że w sobotę teraz pierwszy raz kosił ten swój trawnik i mam piękny, zielony, gęsty dywan. Do tej pory nie wiem jak to możliwe A mieszkam na samym południu Polski i u nas była susza makabryczna.
____________________
Ania Ogród Ani :)
Dominika11 11:52, 04 kwi 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
ale się u Ciebie dzieje - podgladam z zachwytem
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
iwka 11:57, 04 kwi 2016


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Ania, wcale go nie podlewaliście, nawet jak juz po koszeniach był?
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies