Ile powinnam zostawić miejsca na klona palmowego wszerz? 2 metry od budynku wystarczy? Chyba mało?

Piękne te jabłuszka w trawie- jak malowane. Pomidorki swoje dobra sprawa - u nas też ciągły zbiór. W przyszłym roku chyba posadzę do donic, bo na ziemi to mocno się brudzą. My mamy odmianę niskopienną. Chłopaki na medal- fajne - takie do schrupania i wyściskania.

Zdradź jak suszysz jabłka, bo u nas 7 drzew obsypanych. CHyba na targ będę musiała zasuwać.

Co za obfite plony, ale te pomidorki rewelacja, czy w gruncie też takie by rosły?

Nadrabiam po urlopie i się uśmiecham do Ciebie Aniu i Twojej calutkiej Rodziny

Nie poszalałam u siebie, bo albo leń mnie dopadł okropny, albo jakaś menda mnie użarła i byłam wyłączona z roboty ogrodowej, ale odsapnęłam psychicznie od codzienności i gonitwy, czego i Tobie życzę.

Ania cudne korale na tych pomidorkach

Margerytka.. pobiegłam sfotografować resztki mega grona.. na jednym gronie jest ponad 100 pomidorków, musiałam pojedyncze grona podwiązać bo się odrywały od głównej łodygi.. jemy je od dawna, a na chrzciny poszło tego dużo..
To małe grono (też objedzone)


A dla ciekawych tak wygląda krzew.. grono nad gronem, a na każdym co najmniej 100 pomidorków.. zdrowe pomidory i smaczne..


Szkoda, że nie zrobiłam zdjęć przed głównym rwaniem.

Najważniejsze że smaczne i zdrowe

Pytanie do różomaniaczek.. czy teraz przekwitłe róże też się przycina????

Margerytka.. pobiegłam sfotografować resztki mega grona.. na jednym gronie jest ponad 100 pomidorków, musiałam pojedyncze grona podwiązać bo się odrywały od głównej łodygi.. jemy je od dawna, a na chrzciny poszło tego dużo..
To małe grono (też objedzone)


To najstarsze.. jeszcze resztki owocują


A dla ciekawych tak wygląda krzew.. grono nad gronem, a na każdym co najmniej 100 pomidorków.. zdrowe pomidory i smaczne..


Szkoda, że nie zrobiłam zdjęć przed głównym rwaniem.

niesamowite te pomidory...czy one mają tak malo liści ,czy je oberwałaś
a do tego mówisz ,żę bardzo smaczne...może wiesz jak się nazywają

koktajlowe mam 1 raz ,ale są wodniste i pękają .W smaku takie sobie,ogona nie urywa a do tego są tak bardzo liściaste ,że nie mogę ich opanować