Gosiek33 napisał(a)

U mnie leje od poniedziałku, co to za ogniste drzewo?

Klon Red Sunset

anna_t napisał(a)

ale piękny widok! co to? ambrowiec?
Ania dalaś mi u Bogdzi rudbekia Goldsturm powiedz moge ją teraz przesadzić?rozrosla się baaardzo i podzielić bym chciała moge teraz czy lepiej na wiosnę?

Jestem zwolennikiem przesadzania wiosennego. Zima lubi zrobić niespodzianki.. a jesień też nie lepsza.. teraz rudbekei są ozdobne z zaschniętych koszyków.. a tak będziesz musiała to ściąć.

Pozdrowienia Aniu, Twój watek dla mnie jest obowiązkowy. Ale nie zawsze się coś skrobnie.

Mala_Mi napisał(a)

Jestem zwolennikiem przesadzania wiosennego. Zima lubi zrobić niespodzianki.. a jesień też nie lepsza.. teraz rudbekei są ozdobne z zaschniętych koszyków.. a tak będziesz musiała to ściąć.

dziekuję Aniu...dzisiaj szron w całym ogrodzie, wystraszylam się i chyba juz nic nie będę przesadzać poza różami

i ja rudbekie zostawilam na wiosne do przesadzenia ale czesci scielam lebki, bo wygladaly jak wiechcie i z ozdobnými nie miely nic wspolnego

Mala_Mi napisał(a)

Klon Red Sunset

Aniu,
ja w kwestii tego klona własnie, on chyba taki nieszczepiony prawdaż? bo ja chciałam nabyć drogą kupna takiego z gruntu, ale szczepionego, 8-10mm obwodu i się zastanawiam czy 200zł to dużo i czy warto?
zachwycił Ci mnie on u Ciebie onegdaj i stąd moje pytanie

Też tu zaglądam obowiązkowo

Ja też regularnie bywam u Ciebie,chodz nie zawsze zostawie ślad-dziś melduję się pisemnie , gorącoo pozdrawiam

Kochani.. wiem, ze trochę Was zagląda.. dopadło mnie terminowe zlecenie wiec cieszę się, ze je mam i ryję non stop aby się wyrobić.. niestety forum musi iść w odstawkę... doba ma 24 godziny i ani sekundy więcej.. Znam mechanizm działania Forum... i prawda jest tka, że jak się na wątku nic nie dzieje to mało osób zagląda bo po prostu nie ma po co.. I nie ma to wcale znaczenia, że jak kogoś lubię i nie zaglądam, to już go nie lubię.. tak samo jest w drugą stronę.. Zaglądanie do innych motywuje drugą stronę do rewizyty i tak szybko się wskakuje do kogoś.. Bo albo rewizyta, albo patrzenie na plusiki,.. to jedyna szybka droga by do kogoś trafić, inaczej trzeba szukać konkretnego wątku.. a nazwy się mylą na potęgę

Wrzuciłam sporo zdjęć i nie mam nowych ,wiec .. cisza na pokładzie. w ogrodzie nic się nie dzieje bo mnie tam po prost nie ma.. nawwt filtry są nie czyszcozne i woda wylewała się z oczka.. na szczęście deszczu tyle spasło, ze mało co a ryby by do drzwi pukały.. Zapchany filtr wylewał wodę z oczka i nie wypłynęły

mikina34 napisał(a)

Aniu,
ja w kwestii tego klona własnie, on chyba taki nieszczepiony prawdaż? bo ja chciałam nabyć drogą kupna takiego z gruntu, ale szczepionego, 8-10mm obwodu i się zastanawiam czy 200zł to dużo i czy warto?
zachwycił Ci mnie on u Ciebie onegdaj i stąd moje pytanie

Nie znam cen szczepionych wiec nie powiem ani tak ani siak.. byś nie pomyślała tak czy siak.

Mój jest jak drzewo.. bez udziwnień.. i bez słoneczka na razie wyglądał kilka dni temu tak. Bardziej czerwony jest, ale foto jakoś nie wyszło.