Moja zbyt duża Aurea Nana z rogu trafiła do donicy. Żyje na razie. Została bardzo dokładnie oczyszczona w środku. Kto ma wie co to za ciężka robota i co tam w środku się dzieje. Wiatr ją mocno potargał.
Świerk Pusch jednak zdecydował się, że będzie żył nawet w donicy i chyba nawet szyszki chce mieć
Moja magnolia Susan może niekoniecznie być tą, za którą ją brałam. Mam głupie podejrzenie, że magnolia, którą kupiłam jako Siebolda to Susan a ta poprzednia to sama nie wiem co - Betty? Jest wąska, niska. Kwiaty ma w miarę jasne. Tak wygląda obecnie. Poczekam aż będzie kwitła ponownie.
Tak wygląda ta kupowana jako Siebolda
A tak wygląda magnolia w sklepie ogrodniczym opisana jako Susan. Hmmm...