Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Pokaż wątki Pokaż posty

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Makusia 11:45, 26 wrz 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
wiklasia napisał(a)
A co to za zakwasik? Znaczy się o składniki składowe mnie się rozchodzi


Jest to bardzo skomplikowana receptura.
Szklanka mąki żytniej+szklanka wody letniej. W ciepłym miejscu i przez 4 dni dosypujesz po szklance mąki i dolewasz szklankę wody. Od piątego dnia trzymasz w lodówce i "dokarmiasz" po szklance co kilka dni
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 11:47, 26 wrz 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
asiak napisał(a)


Martuś, ja mam tak samo Zakwas w lodówce... Na rabacie rodkowej zadołowałam roślinki, jak je wsadzę, to też podleję zakwasem podłoże


Ano właśnie właśnie...mam nadzieję, że Toszka do mnie wstąpi i pouczy na jaki obszar to rozlewać, bo już mi miejsca w słoiku brakuje na dosypywanie mąki i wody
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 11:48, 26 wrz 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
AniMa napisał(a)


Uwielbiam, bo też tak mam


Daję sobie luz decyzyjny, żeby nie wyjść na niesłowną
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 11:52, 26 wrz 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Gosiek33 napisał(a)


Według mnie wszystko co rośnie przy jakimkolwiek kamieniu, betonie ma cieplej. Murek powinien zasłaniać, ale też zależy którędy języki mrozu u Ciebie wędrują


"języki mrozu" Musze poobserwować w tym sezonie- uprzednio mnie to zupełnie nie interesowało

Gosi jestem na bieżąco z Twoim wątkiem i czytałam post Toszki, ale nadal nie wiem- a to przez Ciebie, bo Ty wzbudziłaś we mnie wątpliwości (!!! ) czy jak liście są nie do końca zdrowe, to mocznik sprawi, że można swobodnie później taki kompost sypać pod rośliny? Ja wybieram metodę workową, bo po pierwsze liście już w workach przyjadą do mnie z małopolski (dlatego tez nie wiem, w jakiej kondycji są), a po drugie chcę je tylko pod rodki, wrzosy i hortki- stąd wysegreguje kompost kwaśny
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Gosiek33 12:09, 26 wrz 2016


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
No tak, moje wątpliwości zaraźliwe bywają

Zawsze możesz worek rozwiązać podlać i zawiązany potem potrząsać. Z kosiarki zmielone bez podlewania mogą iść na kompost. Aczkolwiek by być precyzyjną nadal nie wiem czy podejrzane liście mogę jesienią bez mielenia i oprysku pod kwasolubne sypnąć na korę! Czy nie za dużo tego szczęścia na raz?
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Makusia 12:19, 26 wrz 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Gosiek33 napisał(a)
Aczkolwiek by być precyzyjną nadal nie wiem czy podejrzane liście mogę jesienią bez mielenia i oprysku pod kwasolubne sypnąć na korę! Czy nie za dużo tego szczęścia na raz?


No oto właśnie pytam cały czas
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
AnnaCh 12:37, 26 wrz 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213
Marta, widziałaś wątek spotkania w Wojsławicach?
Nie ma co, za rok jedziemy
____________________
Ania - Malutki pod lasem
Makusia 13:31, 26 wrz 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Nieee...a gdzie on, ten wątek znaczy się?
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
AnnaCh 13:44, 26 wrz 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213
Tutaj
____________________
Ania - Malutki pod lasem
hindsight 19:18, 26 wrz 2016


Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 794
Przypomniałyście mi, że muszę sprawdzić swoje worki z liśćmi.
____________________
Dominika Ogród do przeróbki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies