Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród Nety- moje marzenie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Nety- moje marzenie

anbu 12:38, 23 wrz 2016


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Anetko słuchaj Toszki ma być rozmiar cycka przynajmniej DD
A Wy taką deskę-Tereskę zrobiliście
Mówi Ci to właścicielka (mam nadzieję) przyszłych sporych cycków
____________________
Ania Ogród Ani :)
Nett 12:52, 23 wrz 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
No dobrze, to dziś drugie podejście do węży. Może będzie lepiej. Z kółkiem też pierwszy raz nie wyszło.

Może Toszko masz rację z tym strachem, choć ja to widzę tak- co ja tam posadzę na tych wielkich rabatach, a po drugie boję się efektu ogrodu jakie czasem są przy szeregowcach (nie obrażając nikogo). Boję się, ze zrobi się malutki
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
Nett 12:53, 23 wrz 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
A i jeszcze jedno- mężowi się nie podobają te kółka i nie mam wsparcia i mnie dołuje, bo dla niego dobrze jest jak jest i nic by nie zmieniał, buuu
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
Nett 12:56, 23 wrz 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
anbu napisał(a)
Anetko słuchaj Toszki ma być rozmiar cycka przynajmniej DD
A Wy taką deskę-Tereskę zrobiliście
Mówi Ci to właścicielka (mam nadzieję) przyszłych sporych cycków


No Twoje to są full wypas.
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
anbu 12:59, 23 wrz 2016


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Anetko, Toszka kiedyś mi matematycznie obliczyła co wejdzie na pięciometrową rabatę
Zrobiła to na takiej zasadzie, że co dodawała jakąś roślinę to odejmowała metraż

To były czasy gdy pięciometrowy cycek był dla mnie bluźnierstwem ... co najmniej

Dziś uważam, że wcale to nie jest za dużo
____________________
Ania Ogród Ani :)
makadamia 13:04, 23 wrz 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Anetko - jedną rzecz wbij sobie do głowy: mężom NIGDY nic się nie podoba, jeśli przewidują że będę mieli robotę.

A nasadzenia? Tak jak Ania - rabatę 5-metrowej szerokości zagospodarowałabym bez problemu (większy problem mam ze swoją 1,5-metrową)
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Nett 13:09, 23 wrz 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
anbu napisał(a)
Anetko, Toszka kiedyś mi matematycznie obliczyła co wejdzie na pięciometrową rabatę
Zrobiła to na takiej zasadzie, że co dodawała jakąś roślinę to odejmowała metraż

To były czasy gdy pięciometrowy cycek był dla mnie bluźnierstwem ... co najmniej

Dziś uważam, że wcale to nie jest za dużo


Aniu ja powoli dorastam do większych rabat.
No tyle tylko, że powoli W tym roku wszystkie powiększałam, ale na razie do 2m i widzę, że tam, gdzie hortensje i przy płocie juz są za małe i zapowiedziałam powiększanie. Do 5 metrów jeszcze jednak nie dorosłam.
Poza tym ta górna część ogrodu mam raptem 300 metrów i jakoś nie mogę się przekonać żeby trwaniczka nie było

A tak serio- naprawdę pracuję nad swoim podejściem i otwartością na inne podejście. Jeszcze kilka tygodni temu nie byłam przekonana do kółek i drzew, a teraz...
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
Toszka 13:11, 23 wrz 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Mój eM to też typ Smerf-Maruda (nie uda się, nie uda...), twój na razie nie widzi tego w realu i nie jest w stanie przestawić się z tego do czego przywykł... takie typy... a potem sam będzie gościom opowiadać jak to miał swój wielki wkład w tworzeniu ogrodu.

dam ci inspirację na cycka z drzewami ... czekaj, czekaj, szukam...
projekt

rosnąca realizacja

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
anbu 13:12, 23 wrz 2016


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Nett napisał(a)


Aniu ja powoli dorastam do większych rabat.
No tyle tylko, że powoli W tym roku wszystkie powiększałam, ale na razie do 2m i widzę, że tam, gdzie hortensje i przy płocie juz są za małe i zapowiedziałam powiększanie. Do 5 metrów jeszcze jednak nie dorosłam.


Jesień, zima długie są Z czasem dorośniesz
Ja długo dorastałam do likwidacji bezsensownej nerki na środku mojego trawnika Broniłam jej jak Konstytucji a teraz szczerze jej nienawidzę
____________________
Ania Ogród Ani :)
Toszka 13:17, 23 wrz 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
anbu napisał(a)


Jesień, zima długie są Z czasem dorośniesz
Ja długo dorastałam do likwidacji bezsensownej nerki na środku mojego trawnika Broniłam jej jak Konstytucji a teraz szczerze jej nienawidzę



o tak!... potwierdzam! Anula była aspołeczna i nie chciała nerki oddać
I teraz w łeb wzięły nerkowe plany i mus zimą na nowo debatować jakim implantem zastąpić nerkę
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies