Elfik
23:25, 20 gru 2011
Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Ewuniu, przeczytałam „Cię” jednym tchem. I jestem zachwycona! Dobrze, że powiedziałaś o sobie co nieco, przynajmniej wiem, skąd u Ciebie takie wspaniałe pióro. Masz w sobie taką jakąś elegancką powściągliwość w wypowiadaniu się (a’la tajemniczy uśmieszek Mona Lisy), a równocześnie eksplodujesz dowcipem. Opowiedziany przez Ciebie „dzień działkowca” przedrukuję sobie... – to super opowiedziana historia, która mogłaby też nazwana (przez nieskażonych ogrodniczo) ” Masochizm ogrodnika”.
A co do ogrodu - - - przy opisie planiku (str. 2) przyłapałam się na tym, że dalszą część Twojego wątku będę trawić raczej jako literaturę, a nie merytorycznie. I tak też się stało... Wybacz mi... Aksamitkowe szaleństwo i ja przerobiłam, potem mi trochę przeszło, ale z wiosną planuję znowu zaszaleć, ale już w sposób kontrolowany, czyli jakieś obrzeże.
Dziękuję za odwiedziny u mnie, a Ty – proszę – wzbogacaj swój wątek...
Pozdrawiam!
A co do ogrodu - - - przy opisie planiku (str. 2) przyłapałam się na tym, że dalszą część Twojego wątku będę trawić raczej jako literaturę, a nie merytorycznie. I tak też się stało... Wybacz mi... Aksamitkowe szaleństwo i ja przerobiłam, potem mi trochę przeszło, ale z wiosną planuję znowu zaszaleć, ale już w sposób kontrolowany, czyli jakieś obrzeże.
Dziękuję za odwiedziny u mnie, a Ty – proszę – wzbogacaj swój wątek...
Pozdrawiam!
____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową