Podglądam...a tu fotek brak...pozdrawiam.

Gosiu i Aniu w końcu kupiłam "Presidenta', już posadzony

Basiu, mam nadzieję, że wytrzyma trochę u mnie

Agania, Rene, trawnik jest zwyczajny, nic specjalnego, chwasty niestety są, ten duży koszony jest traktorkiem, a przy rabatach elektrycznym...
a na tarasie ? no ten jest ładniejszy ale niestety z nasionami angielskiej trawy zawitały do nas i ang. chwasty

Bogusiu, no daję kilka fotek, ale u mnie nie ma takiego kwitnienia jak u Was...

kwitną azalie, ale rh marudzą...


młodziutka żółta magnolia

czekam na kwitnienie rh



widoczek na stawek, teraz z minimalną ilością wody

Marzena, pięknie pokrywacie się zielenią . Bardzo lubię pnącza wspinające się na mur.
A te smaczki w postaci dzbanów, doniczek.... ojoj...

Veronica u mnie początkowo była fioletowawa a potem niemal biała w upalne lato.
Pozdrawiam właścicielke pieknego ogrodu

Witaj Marzenko! Świetnie wyglądają obrośnięte pnączami ściany i murki. Od razu architektura wydaje się bardziej przytulna. Nawet brzydki słup wysokiego napięcia nie jest brzydki i wygląda jak zielona rzeźba.
Kącik przy piwniczce malowniczy. Marzy mi się taka piwniczka.
Napisałaś, że posadziłaś pragnię syberyjską. Mam ją od kilku lat, rośnie na zboczu w suchym miejscu, żadnego mrozu się nie boi. Na początku kwitła obficie, a po uzyskaniu pełnego zwarcia i zagęszczeniu, kwiatów ma niewiele. Podobno tak z nią jest.
Zadarnia szybko i nie dopuszcza chwastów. Ale jest ekspansywna! Posadziłam ją obok dąbrówki Burgundy Glow, za która rósł barwinek Gertrude Jekyll.
Bardzo szybko dąbrówka zniknęła. Teraz pragnia "wygryza" barwinka, wdziera się na jego teren i jest go coraz mniej.
Jeśli u Ciebie mam mieć sąsiedztwo, warto zrobić przegrodę.

Joku, no trochę tych bluszczów, winobluszczów mam, hortensja pnąca na domu od strony wsch. też dobrze sobie radzi, właśnie szykuje sie do kwitnienia
( widać jej fragm. na ostanich fotkach)

Marzenko, dzięki, staram się, ale tworzenie ogrodu to proces niekończący się...mnostwo jeszcze do zrobienia

Tamaryszek witaj pragnia i inne zadarniające rośliny nie muszą kwitnąć ( u mnie), zależy mi właśnie na tym efekcie pokrycia powierzchni
na tym zdj. jest posadzona pod sosną za ławką i chcę aby tam sobie rosła...

no, w końcu kwitną ( z ociąganiem) moje rh...

azalie na kółku ying-yang


azalie z widokiem na metasekwoję, spłaszczone ( tu) kółko y-y i winobluszcz trójklapowy na słupie


rh pod sosnami i jodłami



i z bliska

marzena napisał(a)

no, w końcu kwitną ( z ociąganiem) moje rh...

azalie na kółku ying-yang


azalie z widokiem na metasekwoję, spłaszczone ( tu) kółko y-y i winobluszcz trójklapowy na słupie


rh pod sosnami i jodłami

Wszystko Marzenko pięknie zagospodarowane a Rh ładnie kwitną i piesio się wkomponował w otoczenie żeby go też trochę popodziwiać, bo przecież wszystkiego pilnuje żeby rosło

Ładne widoki u Ciebie! Biel kwiatów i to burzowe niebo - cudeńko.