mirella- jakie to odmiany?

Niestety nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie. To są hortensje z ogrodu po dziadkach mojego eMa i hortensje, które dostałam od starszego pana sąsiada jeszcze jak mieszkałam w poprzednim domu.
To taka pamiątkową sentymentalna rabata hortensjowa w moim ogrodzie.

dzisiejsza i chyba ostatnia
NN

dębolistna nie wybarwiona jednak liście w niezłej formie jak na spore minusy

Dębolistna to kolejne moje marzenie, ale nie mam miejsca - jeszcze
po sporych minusach przyszły plusy, a moje ogrodówki oszalały i pąki coraz większe mają. Nędza z kwiatów będzie w przyszłym roku

Moje też mają pąki. Okrywasz swoje na zimę?

MirellaB napisał(a)

Moje też mają pąki. Okrywasz swoje na zimę?

Mają kopczyki, w pogotowiu jedlina i koszulki z agrowłókniny.

Moich nigdy nie okrywałam, a teraz się zastanawiam.

Mirello moje są młode, sadzone w tym roku dlatego ochronę dostaną porządną. Skoro Twoje krzewy dawały radę do tej pory, myślę, że nie zmieniałabym ich sposobu pielęgnacji - okrywania

Też tak myślę