Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Sałatka pokrzywowa

Pokaż wątki Pokaż posty

Sałatka pokrzywowa

Gosialuk 19:40, 26 sie 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5300
To zdjęcie z leżaczkiem bardzo mi się podoba.
A nasionka też zbieram. W tym roku zdobyłam głowaczka (chyba, bo bardzo niski był), pustynnika i coś z bieszczadzkich łąk, co było już przekwitłe, ale miało ciekawe kwiatostany. Kartuzek w tym czasie jeszcze kwitł.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 19:41, 26 sie 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5300
Mój mąż już się nawet nie dziwi.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Mgduska 21:59, 26 sie 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
mrokasia napisał(a)


Łaska boska, że u mnie najbliższe domy są białe z grafitowymi dachami. Tylko ja im psuję widoki bo mój dom w budyniowym kolorze z ceglastym dachem . Mam nadzieję, że w przyszłym roku uda nam się zmienić i dach (na grafit) i elewację (na białą) . Garaż już zmieniony .


To jak z tym gościem, co nie lubił patrzeć na wieżę Eiffla, więc jadał śniadania na niej My też mamy biały z grafitem, straszna nuda

____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 22:07, 26 sie 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
antracyt napisał(a)
Zauważyłam, że moja hortensja dębolistna mocno ciągnie w stronę słońca. Mam wrażenie, że o wiele lepiej by się czuła w bardzo prześwietlonym cieniu niż tak jak u mnie w cieniu od 13tej. No i wybarwia się gorzej. Mimo wszystko bardzo ją lubię
A derenie jakie widziałaś?
Mam nadzieję, że grujecznikiem szybko się pochwalisz

ps. Też wypycham kieszenie nasionami. Jak się haczykowate egzemplarze trafią, to czasami ciężko je do końca wyciągnąć


Mam nadzieję, że mój cień okaże się jako tako prześwietlony. Stałam dziś przy moim grujeczniku, przymierzając go do miejsca i myślę, kurka, czy tam nie za ciemno. Ale była godzina 19

Derenie najróżniejsze, z niedrogich alba - Sibirica i S. variegata. Fajne są. Nie wzięłam, bo moja siostra ma jakieś takie, mogę sobie ukorzenić. A potem pomyślałam - trąba, zanim mi to urośnie, ja tu zeschnę. Były tez piękne kousa Milky Way, ale te miały o jedno zero więcej w cenie, za to naprawdę piękne, dobrze powyżej metra. Kuszą. Tylko czy to da radę?

antracyt napisał(a)
Znalazłam w necie i pomyślałam o Twoim nowym zakątku może szczyptę inspiracji znajdziesz
https://cristinamazzucchelli.com/paradiso-contemporaneo/


Wiesz co - fajne! Pokazałam M. pomysł z podniesionymi rabatami i jemu tez się podoba. Krzaczki byłyby od razu o doniczkę wyżej, o tyleż więcej miałyby dobrej ziemi i tuje sąsiada nie podżerałyby im dobroci. Dobry pomysł, optycznie poziomy znikają, a są. Bo skład gatunkowy jest mniej więcej zagadką - widzę drzewa, trawy i paprocie Ale to nic, jest pokrój, jest kompozycja, a i tak kupię to, co dostanę Dzięki, Zuza Buziaki
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 22:11, 26 sie 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Roocika napisał(a)


Ależ tu fajnie.

I ten domek z pomidorkami świetnie się prezentuje.


Jeszcze fajniej, jeśli odwrócić leżaczek w stronę ogrodu, prawie nie widać sąsiadów
Domek jest już pełną gębą domkiem ogrodnika, ma tam porządeczek, cebulki tulipanów suszą się w kartonowych skrzynkach, narzędzia poukładane, podłoga zamieciona
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 22:14, 26 sie 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Dorii napisał(a)
Pięknie masz
A co zaglądnę do ciebie to na coś zachoruję, poprzednio był popielaty maczek a teraz kubeczkowe kosmosy. A miałam już nasion nie kupować.


Tak to jest Gdybym nie zaglądała do internetów też przecież nawet nie wiedziałabym o istnieniu takich maków i takich onętków. A potem połowy się nie wysiewa, bo brakuje miejsca.
Z jednorocznych polecam też lwie paszcze, zawsze się udają.
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 22:27, 26 sie 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
April napisał(a)
Bardzo jestem ciekawa jak zagospodarujesz ten kawałek pod drzewami. Może coś odgapię do siebie
Bo ja to już jestem monotonna, wszędzie widziałabym brunnery, limonkowe hakonki, białe rdesty...


No proszszsz Cię, Królowe są tylko trzy, rządzące trzema najpiękniejszymi leśnymi ogrodami i to od nich się zgapia
Brunnera znosi sucho? a jest kwitnąca biało? Mojemu M. się podobała u ogrodnika (!).
Aprilu, Ty mi tu będziesz wyższe piętro podpowiadać, bo te maluchy to łatwizna - sadzi się to, co się lubi
A zresztą, ja to wszystko będę robić pomału. Ziemię mamy straszną - jest z wierzchu cienka warstwa ściółki, która powstała dzięki składowaniu gałęzi, ale pod spodem glina typu skała. Ryć będziem z mozołem, dlatego idea podniesienia poziomu sadzenia przytuliła się do mnie tak łatwo.
Może jutro coś kupię. Trochę się boję, że nakupię jak wariat, narobię bałaganu, za chwilę stwierdzę, że mi się nie podoba i co wtedy, może lepiej pomału.
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 22:31, 26 sie 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Gosialuk napisał(a)
To zdjęcie z leżaczkiem bardzo mi się podoba.
A nasionka też zbieram. W tym roku zdobyłam głowaczka (chyba, bo bardzo niski był), pustynnika i coś z bieszczadzkich łąk, co było już przekwitłe, ale miało ciekawe kwiatostany. Kartuzek w tym czasie jeszcze kwitł.


Najlepsza pamiątka z wakacji, prawda?

Gosialuk napisał(a)
Mój mąż już się nawet nie dziwi.


Faceci się wciągają. Uczą się nazw, potem mają nawet swoje ulubione rośliny, których bronią własną piersią. Mój M. zaczynał jako miłośnik betonu, teraz, jak ja, jest miłośnikiem kompostu
____________________
Sałatka pokrzywowa
antracyt 17:13, 27 sie 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11768
Mgduska napisał(a)


Mam nadzieję, że mój cień okaże się jako tako prześwietlony. Stałam dziś przy moim grujeczniku, przymierzając go do miejsca i myślę, kurka, czy tam nie za ciemno. Ale była godzina 19

Derenie najróżniejsze, z niedrogich alba - Sibirica i S. variegata. Fajne są. Nie wzięłam, bo moja siostra ma jakieś takie, mogę sobie ukorzenić. A potem pomyślałam - trąba, zanim mi to urośnie, ja tu zeschnę. Były tez piękne kousa Milky Way, ale te miały o jedno zero więcej w cenie, za to naprawdę piękne, dobrze powyżej metra. Kuszą. Tylko czy to da radę?



Wiesz co - fajne! Pokazałam M. pomysł z podniesionymi rabatami i jemu tez się podoba. Krzaczki byłyby od razu o doniczkę wyżej, o tyleż więcej miałyby dobrej ziemi i tuje sąsiada nie podżerałyby im dobroci. Dobry pomysł, optycznie poziomy znikają, a są. Bo skład gatunkowy jest mniej więcej zagadką - widzę drzewa, trawy i paprocie Ale to nic, jest pokrój, jest kompozycja, a i tak kupię to, co dostanę Dzięki, Zuza Buziaki

No właśnie o to wyniesienie mi chodziło i całokształt. Rośliny na pewno świetnie sama dobierzesz
Jeżeli chodzi o wielkość zakupionych roślin to u mnie akurat mniejsze lepiej się przyjmują, ale ja mam otwartą przestrzeń, nadmiary świetlne i niedobory wodne. Na Twoim miejscu czegoś dorodniejszego bym szukałam, żeby miało większe szanse z konkurencją.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Magara 00:28, 29 sie 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6814
Marudziła, marudziła i wymarudziła piękne kadry
I dalie są i brak deszczu nie doskwiera - czego chcieć więcej?
Nie mogę się doczekać nowych nasadzeń
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies