Oby takie było.
Chciałabym, żeby wyglądało jak deski na elewacji (ta sama szerokość i sposób ułożenia) tylko waham się co do koloru: bardziej mi pasuje ta ciemniejsza szarość, którą pomalowałam ławkę. I podejrzewam, że ta lazura będzie bardziej odporna na warunki atmosferyczne.
Można sobie porównać, bo akurat ławka stoi pod ścianą
Nie będzie to raczej satysfakcjonujacy rysunek. Tak pi razy drzwi. Przed tujami jest miejsce, choć ja chętnie bym co druga stamtąd wykopała i posadziła gdzie indziej ( poza działka wzdłuż drogi)
Mam jednego i rzeczywiście cięłam go zawsze szybko. Ale jeszcze nie tym razem. Chyba będę go cięła razem z hortkami. I jak zawsze dość nisko .
Ścięłam też ostatniego carexa Everest ale jak go znam to nie odbije jak 2 inne w zeszłym roku.
Wschód słońca
Okazało się, że był lekki mrozik Niesamowity cypel nazywany Mewią Rewą, a przez Kaszubów Szpyrkiem.
Fascynujące były obserwacje jak wody łączą się ze sobą...