Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 22:35, 16 sty 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ana_art napisał(a)


Uuuuuu witaj w klubie...
Mój Żon w szpitalu na operacji kolana a że pracujemy razem to też będzie u mnie ciężko...
No ale my twarde dziewczynki jesteśmy
Chyba


Jak ja nie lubię stolicyyyyyy....

e ja zawsze zmęczona wracam...


Aniu masz bliżej. Ja wypluta wracam..... I jeszcze pewnie pod drzwiami pwenego ważnego urzędu z 5 godzin będę stała jak za komuny...
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 22:31, 16 sty 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
dołączam się do apelu o spokojną jazdę bo droga marna... a i czekam na opinie o donicach fakt trochę się pogubiłam jakie miałaś kupić czy te plastikowe czy te co Ci linka podesłałam, ale niebawem się okaże
Boćkowe perypetie ogrodkowe 22:26, 16 sty 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
wszędzie plany wiosenne, a masz jakieś upatrzone mebelki? bo mnie też czeka ów zakup...
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 22:21, 16 sty 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Marzena2007 napisał(a)

Uuuuuu witaj w klubie...
Mój Żon w szpitalu na operacji kolana a że pracujemy razem to też będzie u mnie ciężko...
No ale my twarde dziewczynki jesteśmy
Chyba


Jak ja nie lubię stolicyyyyyy....

e ja zawsze zmęczona wracam...
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 22:19, 16 sty 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Madżenko Alpy są niepoprawnie politycznie
Roztoczańskie klimaty 13:35, 16 sty 2013


Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 5860
Do góry
ana_art napisał(a)
monks takich nie ma... Zeta Ty jedź na Gardenie może coś wylukasz Podobne mebelki wczoraj wyszukałam

Gardenia nie wchodzi w grę to za daleko ....ale może Madżencę napomknę bo chyba siem wybiera...może znajdzie jakieś to by mi namiary wzięła
Roztoczańskie klimaty 13:33, 16 sty 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
monks takich nie ma... Zeta Ty jedź na Gardenie może coś wylukasz Podobne mebelki wczoraj wyszukałam
Roztoczańskie klimaty 13:27, 16 sty 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Urszulla napisał(a)



A co byście powiedziały na takie donice
http://allegro.pl/lt3428-3-k-zestaw-stylowych-donic-3-szt-kremowe-i2948920772.html


Przeczytała, że stylowe...i se myślę to nie dla mnie bo wolę proste formy a tu proszę!
Bomba...fajne są

No ja też heheh fajne tylko ja już ceramiczne mam i strasznie ciężkie są



To nie ceramiczne...to lekkie włókno szklane

Ula fakt że leciutkie są, jednak ta największa (z tych które ja mam od tego sprzedawcy) jednak trochę waży
Mój mały raj na ziemi :) 20:56, 14 sty 2013


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
Do góry
ewalm napisał(a)


Anulka cudny awatarek!!!!! U mnie w tamtym roku chlopaki zrobili takiego bałwana nazwali go buka (cokolwiek to znaczy) Wasz ma bardzo stylową czapeczkę


Ania...buka to straszydło z Muminków


eee, zaraz straszydło....Buka to smutna postać, tęskniła za ciepłem a sama wszystko zamrażała i nic nie mogła na to poradzić. Taka niewesoła wersja Jacka Frosta. Wcale nie chciała, żeby się jej bali.

Ja tych kukiełkowych Muminków w Dob ranocka nie cierpiałam. Sama książka - owszem, owszem.

Aniu, piękne zimowe zdjęcia i ze spaceru i z ogrodu. Pozdrawiam.





no widzisz, takie życie......sądzą po pozorach, a czasem.....nie wychodzi, ot co
za dobre słowo dziękuję
Mój mały raj na ziemi :) 14:38, 14 sty 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Do góry
Juzia_G napisał(a)

Anulka cudny awatarek!!!!! U mnie w tamtym roku chlopaki zrobili takiego bałwana nazwali go buka (cokolwiek to znaczy) Wasz ma bardzo stylową czapeczkę


Ania...buka to straszydło z Muminków


eee, zaraz straszydło....Buka to smutna postać, tęskniła za ciepłem a sama wszystko zamrażała i nic nie mogła na to poradzić. Taka niewesoła wersja Jacka Frosta. Wcale nie chciała, żeby się jej bali.

Ja tych kukiełkowych Muminków w Dob ranocka nie cierpiałam. Sama książka - owszem, owszem.

Aniu, piękne zimowe zdjęcia i ze spaceru i z ogrodu. Pozdrawiam.



Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 12:05, 14 sty 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
ana_art napisał(a)
Irenko przychodzę by Ci powiedzieć że na stoku wyglądałaś ZJAWISKOWO właściwie powinnam powiedzieć, jak zwykle buziaki przesyłam


Aniu...szkoda, że nie widziałaś jak leżę i mam problem z podniesieniem się!!...to dopiero zjawiskowe było ale powoli szło coraz lepiej...i nie mam zakwasów, żadnych!!!
I Spotkanie Ogrodowiska na nartach styczeń 2012 10:48, 14 sty 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
ana_art napisał(a)
Gabrysiu miałam napisać właśnie że jestem pełna podziwu dla Ciebie, strasznie mi imponujesz swoją 'mobilnością' oraz zaiteresowaniami wszechstronnymi przesyłam Buziaki!


Oj mnie też. Pozdrawiam.
I Spotkanie Ogrodowiska na nartach styczeń 2012 09:51, 14 sty 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Gabrysiu miałam napisać właśnie że jestem pełna podziwu dla Ciebie, strasznie mi imponujesz swoją 'mobilnością' oraz zaiteresowaniami wszechstronnymi przesyłam Buziaki!
I Spotkanie Ogrodowiska na nartach styczeń 2012 09:51, 14 sty 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Gabrysiu miałam napisać właśnie że jestem pełna podziwu dla Ciebie, strasznie mi imponujesz swoją 'mobilnością' oraz zaiteresowaniami wszechstronnymi przesyłam Buziaki!
Gdzie co i jak - czyli łap okazję :D 09:23, 14 sty 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Urszulla napisał(a)
To i ja coś wrzucę
http://allegro.pl/listing/user.php?string=donice&us_id=2962360

ja u niego kupowałam na jesieni przed biuro jestem bardzo zadowolona pisałam u siebie
Gdzie co i jak - czyli łap okazję :D 08:37, 14 sty 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
się zapisuję
Roztoczańskie klimaty 22:10, 13 sty 2013


Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 5860
Do góry
kraania napisał(a)

taaaa a TY myślisz, ż dlaczego napisałam że techniczna jestem? bo M więcej nie ma niż jest, no trzebamu przyznać że codziennie w domu nocuje ) Obiecał mi w tym roku tfutfutfu w tamtym nawadnianie, wszystko zostało kupione według projektu tylko czasu mu zbrakło Jak się wkurze to na wiosnę sama zrobię


Ania pewnie jeszcze lepiej by Ci wyszło tylko dołków trzeba się nakopać, to jednak jakaś męska dłoń by się przydała.
Ja jako dziecko naprawiałam lamki, odkurzacze itp. Zawsze malowałam soobie sama pokój. Ale M też techniczny, więc teraz jak najmniej takich robótek uskuteczniam
A na polibudzie, jak studiowałam to jeden z panów dokotorów powidział do mojej koleżanki: "po co pani przyszła na politechnikę? My się w szydełkowanie nie wp....lamy !". Na szczęście to był jeden jedyny przypadek, reszta uważała, że dziewczyny przychodzą na polibudę tylko po to, żeby sobie męża znaleźć .



Hahahah bo oni by siem zakałapućkali tym szydełkowaniem dlatego siem nie wp....lają...
Roztoczańskie klimaty 22:06, 13 sty 2013


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709
Do góry
ana_art napisał(a)
taaaa a TY myślisz, ż dlaczego napisałam że techniczna jestem? bo M więcej nie ma niż jest, no trzebamu przyznać że codziennie w domu nocuje ) Obiecał mi w tym roku tfutfutfu w tamtym nawadnianie, wszystko zostało kupione według projektu tylko czasu mu zbrakło Jak się wkurze to na wiosnę sama zrobię


Ania pewnie jeszcze lepiej by Ci wyszło tylko dołków trzeba się nakopać, to jednak jakaś męska dłoń by się przydała.
Ja jako dziecko naprawiałam lamki, odkurzacze itp. Zawsze malowałam soobie sama pokój. Ale M też techniczny, więc teraz jak najmniej takich robótek uskuteczniam
A na polibudzie, jak studiowałam to jeden z panów dokotorów powidział do mojej koleżanki: "po co pani przyszła na politechnikę? My się w szydełkowanie nie wp....lamy !". Na szczęście to był jeden jedyny przypadek, reszta uważała, że dziewczyny przychodzą na polibudę tylko po to, żeby sobie męża znaleźć .
Roztoczańskie klimaty 22:01, 13 sty 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
u mnie to ary hahahahha, kiedyś kupię wielką dzialkę na kurpiach, tam to piachy dopiero
Roztoczańskie klimaty 22:00, 13 sty 2013


Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 5860
Do góry
ana_art napisał(a)
taaaa a TY myślisz, ż dlaczego napisałam że techniczna jestem? bo M więcej nie ma niż jest, no trzebamu przyznać że codziennie w domu nocuje ) Obiecał mi w tym roku tfutfutfu w tamtym nawadnianie, wszystko zostało kupione według projektu tylko czasu mu zbrakło Jak się wkurze to na wiosnę sama zrobię


I tu twój błąd ...mój też kupił nawadnianie ...i po tygodniu rozkładania .....i pietnastu mokrych koszulkach i niewiem ilu spodniach ......zadzwonił po firmę.....i cieszył się jak dziecko ......kiedy oni byli mokrzy.... Heheh wszystkie chłopy to małe dzieci...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies