Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Roztoczańskie klimaty

Roztoczańskie klimaty

Zeta 21:52, 13 sty 2013


Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 5860
ka1sia napisał(a)
No, Zetka, Ty to masz pomysła


Widzisz wszystko jest możliwe hahah.... No wiosną to coś czuję że damy czadu...bendem kolejny hektar kupować hihihih...
____________________
Zeta-Roztoczanskie-klimaty
kraania 21:55, 13 sty 2013


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709
Dziewczyny z hektarami hihih
____________________
Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi Ogrodowiskowe spotkanie Spotkanie wrzesień 2012 u kraanii zmiany zmiany u kraanii-czyli co w lesie piszczy
ana_art 21:58, 13 sty 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
taaaa a TY myślisz, ż dlaczego napisałam że techniczna jestem? bo M więcej nie ma niż jest, no trzebamu przyznać że codziennie w domu nocuje ) Obiecał mi w tym roku tfutfutfu w tamtym nawadnianie, wszystko zostało kupione według projektu tylko czasu mu zbrakło Jak się wkurze to na wiosnę sama zrobię
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Zeta 21:58, 13 sty 2013


Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 5860
kraania napisał(a)
Dziewczyny z hektarami hihih


Taaa lepiej to zaorać i rzepak posoac to dopiero byłby ogród....żółty...albo kukurydzę......a najlepiej ogród słonecznikowy ....całe 4 hektary to dopiero czad ....minimalistyczny z jedna rośliną w tysiącach sztuk....
____________________
Zeta-Roztoczanskie-klimaty
Zeta 22:00, 13 sty 2013


Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 5860
ana_art napisał(a)
taaaa a TY myślisz, ż dlaczego napisałam że techniczna jestem? bo M więcej nie ma niż jest, no trzebamu przyznać że codziennie w domu nocuje ) Obiecał mi w tym roku tfutfutfu w tamtym nawadnianie, wszystko zostało kupione według projektu tylko czasu mu zbrakło Jak się wkurze to na wiosnę sama zrobię


I tu twój błąd ...mój też kupił nawadnianie ...i po tygodniu rozkładania .....i pietnastu mokrych koszulkach i niewiem ilu spodniach ......zadzwonił po firmę.....i cieszył się jak dziecko ......kiedy oni byli mokrzy.... Heheh wszystkie chłopy to małe dzieci...
____________________
Zeta-Roztoczanskie-klimaty
kraania 22:01, 13 sty 2013


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709
Ogród minimalistyczny na 4 ha ha ha ha, to dopiero minimalizm .
____________________
Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi Ogrodowiskowe spotkanie Spotkanie wrzesień 2012 u kraanii zmiany zmiany u kraanii-czyli co w lesie piszczy
ana_art 22:01, 13 sty 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
u mnie to ary hahahahha, kiedyś kupię wielką dzialkę na kurpiach, tam to piachy dopiero
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Zeta 22:03, 13 sty 2013


Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 5860
kraania napisał(a)
Ogród minimalistyczny na 4 ha ha ha ha, to dopiero minimalizm .

No minializm z jedną rośliną tylko
____________________
Zeta-Roztoczanskie-klimaty
kraania 22:06, 13 sty 2013


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709
ana_art napisał(a)
taaaa a TY myślisz, ż dlaczego napisałam że techniczna jestem? bo M więcej nie ma niż jest, no trzebamu przyznać że codziennie w domu nocuje ) Obiecał mi w tym roku tfutfutfu w tamtym nawadnianie, wszystko zostało kupione według projektu tylko czasu mu zbrakło Jak się wkurze to na wiosnę sama zrobię


Ania pewnie jeszcze lepiej by Ci wyszło tylko dołków trzeba się nakopać, to jednak jakaś męska dłoń by się przydała.
Ja jako dziecko naprawiałam lamki, odkurzacze itp. Zawsze malowałam soobie sama pokój. Ale M też techniczny, więc teraz jak najmniej takich robótek uskuteczniam
A na polibudzie, jak studiowałam to jeden z panów dokotorów powidział do mojej koleżanki: "po co pani przyszła na politechnikę? My się w szydełkowanie nie wp....lamy !". Na szczęście to był jeden jedyny przypadek, reszta uważała, że dziewczyny przychodzą na polibudę tylko po to, żeby sobie męża znaleźć .
____________________
Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi Ogrodowiskowe spotkanie Spotkanie wrzesień 2012 u kraanii zmiany zmiany u kraanii-czyli co w lesie piszczy
Zeta 22:10, 13 sty 2013


Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 5860
kraania napisał(a)

taaaa a TY myślisz, ż dlaczego napisałam że techniczna jestem? bo M więcej nie ma niż jest, no trzebamu przyznać że codziennie w domu nocuje ) Obiecał mi w tym roku tfutfutfu w tamtym nawadnianie, wszystko zostało kupione według projektu tylko czasu mu zbrakło Jak się wkurze to na wiosnę sama zrobię


Ania pewnie jeszcze lepiej by Ci wyszło tylko dołków trzeba się nakopać, to jednak jakaś męska dłoń by się przydała.
Ja jako dziecko naprawiałam lamki, odkurzacze itp. Zawsze malowałam soobie sama pokój. Ale M też techniczny, więc teraz jak najmniej takich robótek uskuteczniam
A na polibudzie, jak studiowałam to jeden z panów dokotorów powidział do mojej koleżanki: "po co pani przyszła na politechnikę? My się w szydełkowanie nie wp....lamy !". Na szczęście to był jeden jedyny przypadek, reszta uważała, że dziewczyny przychodzą na polibudę tylko po to, żeby sobie męża znaleźć .



Hahahah bo oni by siem zakałapućkali tym szydełkowaniem dlatego siem nie wp....lają...
____________________
Zeta-Roztoczanskie-klimaty
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies