Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika

Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika

Mala_Mi 22:22, 16 sty 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Pszczelarnia napisał(a)
Marzeno, jak wrócisz napisz proszę (PW) jak z tym rezonansem wyszło? Jestem ciekawa jak on pokazuje i co na to Twój pan Doktór?

I ja też.....
I melduję, że nigdzie nie jestem na bieżąco...
Stolicy też nie lubię...... przepraszam wszystkich ze stolicy... ale ja tam lubię wieś spokojną
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Zeta 22:23, 16 sty 2013


Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 5860
Madżenie biedaczysko ty jutro uważaj bo ślisko na drogach więc pomalutku ...a ja przyszłam te donice zobaczyć ....wiec co to za historia ..?
____________________
Zeta-Roztoczanskie-klimaty
Magda70 22:25, 16 sty 2013


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
a miałam iść spać...
teraz będę czekać na opowieść o donicach...co miały dziś przyjść ...
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Zeta 22:26, 16 sty 2013


Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 5860
Hihi idę na sałatkę do Ciebie hehe
____________________
Zeta-Roztoczanskie-klimaty
alinak 22:27, 16 sty 2013


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Marzena trzymam kciuki .
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
Joanka 22:30, 16 sty 2013


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
Mogłam chociaż z jakimś transparentem powitalnym na moście stać
____________________
Joanna Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia
ana_art 22:31, 16 sty 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
dołączam się do apelu o spokojną jazdę bo droga marna... a i czekam na opinie o donicach fakt trochę się pogubiłam jakie miałaś kupić czy te plastikowe czy te co Ci linka podesłałam, ale niebawem się okaże
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Madzenka 22:32, 16 sty 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Tragedia w pięciu aktach czyli jak nie zamawiac donic!!!
Akt I
Rozpalona do czerwieni ogrodniczka wygooglała wymarzone donice w okazyjnych cenach.
Trzy dni dyskutowała, z równie podekscytowaną koleżanka jakie donice zamówić, aby cośik jak na zdjęciu z H.Lis wyglądały obsadzone buszkpanami
Akt II
Po wielu nieprzespanych nocach i dylematach jak pogodzić dziurę budżetową z chciejstwem w postaci kopii donic słynnej H.Lis ogrodniczka wysyła zamówienie. Wysyłka oczywiście w tajemnicy przed M!
Przy zamówieniu okazuje się, że mimo iż donica waży 15 kg koszt przesyłki wynosi 120 zł czyli prawie tyle co donica. Foch!!! Nie będzie wymarzonych donic!!!! Obmyslam plan jak do Torunia pojechać aby osobiście odebrać donice i zaoszczędzić na koszcie dostawy . Oczywiście wyjazd służbowy się szybko napatoczył
Ponownie rozpalona ogrodniczka sklada zamówienie z odbiorem bezpośrednim!
Akt III
Ogrodniczka otrzymuje potwierdzenie zamówienia z odbiorem bezpośrednim. Po weekendzie nadchodzi mail, że TYCH donic nie można odebrać bezpośrednio tylko z dostawą do domu. Koszt dostawy jednak został zmniejszony do 44 zł.... Podobno był błąd na stronie.... Zatem ogrodniczka zanów zamawia donice z dostawą do domu i przelewa pieniądze. Ważne aby dostawa nastąpiła szybko bo jeśli donice spełnią oczekiwania dwie ogrodniczki zamówią zdecydowanie większą ilość (wizja kopiowania donic H.Lis przed oczami we dnie i w nocy)
Akt IV
Po tygodniu oczekiwania na przesyłkę, przychodzi upragniony mail - wysłano towar! Szczęscie nie zna granic, planowanie nasadzeń osiąga zenit!! I doopa, odbieram telefon, że tej jedynej, określonej idealnie pasującej w konkretne miejsce przed drzwiami (76 cm długości) nie ma i może będzie za miesiąć!!!! Zatem żadam zwrotu kasy. Musze jeszcze podać nr konta do zwrotu kasy, jakby u siebie nie mogli sprawdzic skąd wpłynęly pieniądze!!!
Akt V
Wkuta niebotycznie zamawiam inne donice w innym sklepie..... Płatność przy odbiorze....
Jak nie przyjdą .... Nie będzie ŻĄDNYCH donic w tym roku!!!!

____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 22:34, 16 sty 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Pszczelarnia napisał(a)
Marzeno, jak wrócisz napisz proszę (PW) jak z tym rezonansem wyszło? Jestem ciekawa jak on pokazuje i co na to Twój pan Doktór?


Pszczółko wyniki odbiorę w poniedzialek przed wizytą u doktora. Dam znać.
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 22:35, 16 sty 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
ana_art napisał(a)


Uuuuuu witaj w klubie...
Mój Żon w szpitalu na operacji kolana a że pracujemy razem to też będzie u mnie ciężko...
No ale my twarde dziewczynki jesteśmy
Chyba


Jak ja nie lubię stolicyyyyyy....

e ja zawsze zmęczona wracam...


Aniu masz bliżej. Ja wypluta wracam..... I jeszcze pewnie pod drzwiami pwenego ważnego urzędu z 5 godzin będę stała jak za komuny...
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies