jedna magnolia już w pełnym rozkwicie

a druga zaczyna

lustra umyte

na tarasiku też porządek. Póki co mam fotel karpiowy męża. Średnio pasuje, ale jest za to fantastycznie wygodny

muszę zrobić fotkę po zmroku, kiedy świecą się światełka i lampion

poustawiałam jeszcze takie kawałki luster, które miałam nagromadzone. Drugie jest za tym czymś wiklinowym, ale słabo je widać. Stwierdziłam, że jak mają leżeć kolejny rok w piwnicy, to niech sobie będą na zewnątrz. Odbicie będzie ładniejsze gdy wszystko bujnie.

W piwnicy znalazłam taki "skarb". Taka metalowa skrzynia. Przerdzewiała i nadgryziona mocno zębem czasu, ale dla mnie jest po prostu piękna. Uwielbiam takie przedmioty. Na niej stoi donica z hostą. Jak liście się rozwinął będzie fajnie wyglądać.

ma takie fajne uchwyty po bokach. Jak dla mnie cudeńko

i takie wieczko

a tak zaaranżowałam całość . Jeszcze mało zielono, bo roślinki się budzą

warzywnik też już przygotowany na siewy. Póki co mam wysianą sałatę i rzodkiewkę. We wt. wysiewam marchewkę, pietruszkę i buraki ćwikłowe. No i jeszcze oczywiście nasturcję na brzegi skrzyń. Aksamitki rosną na parapecie i czekają na posadzenie, ale niech jeszcze ciut zmężnieją


Pissardi cieszy oko
W tej metalowej balii w warzywniku rok temu miałam rukiew wodną. W tym roku planuję tę balię przeznaczyć na wodę do podlewania (będę miała już dwie do tego celu), a rukiew posadzę w mniejszej balijce.

sylwia_slomczewska napisał(a)

Jeszcze przyszły tydzień minusy nocami

Sykwuś nie wytrzymałam i wysadziłam wszystko co miałam. Najwyżej będę chować, albo przykrywać.
pelaśka i ipomea rozmnożone z roślin matecznych. Pelaśkę - mamę dostałam od Miry. Czyż nie jest fantastyczna? Kwitnie na taki łososiowy kolor, ale taki jarzeniowy, bomba

tr przetrzymałam przez zimę w domu. Są takie wymięte, ale jak kupię nawóz i będę zasilać to staną na nogi

no i wytarabaniłam z piwnicy mój kwietnik z palety. A w nim posadzone też to co przechowałam, albo rozmnożyłam

deszczowymaj napisał(a)

Proszę zdjęcie tu jedna domawiana sztuka limka z Alba..r oczywiście później przycięłam ją po swojemu

Dzięki za zdj, faktycznie lepiej ta sadzonka wygląda


Wszystko u Ciebie się obudzilo mnie olsnilor,że mimo,że ziemia wysuszona nie jest to jednak jest sucho- jak podlałam to dopiero wszystko ruszyło. Te nieszczęsne tulipany też

Waclaw napisał(a)

pięknie się ogląda wiosnę u Ciebie

Dzięki Wacuś. To mój ciemiernik samosiejka


tulipki cieszą. Jeszcze nie wszystkie się rozwinęły

kasiek napisał(a)

Kasiu jak fajnie że jesteś
My sie śmiejemy do Naszej Starszej że ta to ma szczęście - ledwo 18 stkę skończyła i nabyła wszelkie prawa - to z tych praw z powodu wirusa korzystać nie może
Piekne masz skimie, moje bardziej blade, będę musiała zasilić.
Ja bratki nabyłam w biedrze podczas normalnych zakupów, gdziej je trzeba w końcu robić.

Kasiulek dowiedziałam się, że tuż za Dębicą są tunele z wiatami, więc tam sobie skoczę coś kupić. Muszę mieć smagliczkę nadmorską bo kocham jej zapach. Niech się Oliwka nie martwi, jeszcze się odkuje ze wszelkimi przywilejami pełnoletności
Lustro od Słomci dałam w inne miejsce. Teraz odbija głównie trawę, ale jak hortki i byliny ruszą będzie ładniejsze odbicie


poidełko kupione 5 lat temu u Kapiasów przerdzewiało, ale żal mi było wyrzucić, bo tr ptaszki takie śliczne, więc jest teraz tak wykorzystywane

a to poidełko z kija do miotły, zakrętki od słoika i naczynia

Rabarbar, nie wiedziałam że tak rośnie

Teraz juz wiem że wegetacja bardzo przyspieszyła bo zakwitł Babciuś - czyli jabłonka Roality upamiętnijaca rocznicę odejścia babci w... maju.

Taka łąka się u mnie zrobiła

Ja jeszcze o czymś takim myślałam

To kółko z linii przerywanej z kropka to magnolia lub inne drzewo. Mam tak płasko,że chętnie bym coś na rabatach posadziła.

O połączeniu rabat masz na myśli to co pomarańczowa linia? Tam jest wejście na trawnik z podjazdu to nie mogę tak zrobić