Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Krakus 09:47, 15 maj 2020


Dołączył: 29 sie 2013
Posty: 1424
Anitka napisał(a)


Glediczje już świecą nawet w pochmurny i deszczowy dzionek. Dobrze, że te majowe przymrozki liści im nie uszkadzają





no a moją glediczje mróz uszkodził...liście jak u Twoich klonów...niby kolor jeszcze jest ale oklapnięte..ale moja jeszcze mała i na bardziej odłonietym terenie więc wiatr też robi swoje..buk cały brązowy...orzech też..
____________________
Zielonym do góry...
Krakus 09:49, 15 maj 2020


Dołączył: 29 sie 2013
Posty: 1424
Anitka napisał(a)
Kupiłam pierwszą piwonie drzewiastą.
Wrzucam zdjęcie.

Proszę o pomoc jak ją głęboko posadzić. Bo wiem, że głębiej niż rosła w doniczce.

Tam gdzie krzyżyki żółte są najniższe paki z których wybijają pędy. Czy mam do tej linii niebieskiej przysypać tylko to grube zdrewniałe czy do czerwonej linii, wówczas oba dolne pąki będą przysypane. Ta gruba, zdrewniała część już wystaje z ziemi na 3 cm.

Jedna strona.

Druga strona.

Całość.


No czytałem właśnie że po pomidory pojechałaś
____________________
Zielonym do góry...
sylwia_slomc... 10:22, 15 maj 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86781
Anitka napisał(a)
Kupiłam pierwszą piwonie drzewiastą.
Wrzucam zdjęcie.

Proszę o pomoc jak ją głęboko posadzić. Bo wiem, że głębiej niż rosła w doniczce.

Tam gdzie krzyżyki żółte są najniższe paki z których wybijają pędy. Czy mam do tej linii niebieskiej przysypać tylko to grube zdrewniałe czy do czerwonej linii, wówczas oba dolne pąki będą przysypane. Ta gruba, zdrewniała część już wystaje z ziemi na 3 cm.

Jedna strona.

Druga strona.

Całość.


Ja bym w tej sytuacji przysypała do niebieskiej czyli tak by to miejsce szczepienia znalazło się pod ziemią, a gałązki na powierzchni, ale w internecie pisze żeby szczepienie zasypać na 10-15 cm, zasypałabym na 10 gdyby tych gałązek nie było, ale może one wyjdą z ziemi mimo zasypania. Albo może zasyp ją do momentu tego miejsca gdzie dłuższy przyrost wypuszcza zielone Skoro głównemu konarowi nie szkodzi zasypanie do 15 cm tylko powoduje korzenienie się to i temu do tej wysokości nie powinno zaszkodzić. Dolnym jeszcze śpiącym bym się nie przejmowała, pewnie wyjdzie z ziemi po jakimś czasie. Daje to też szanse, ze te dwa pędy się ukorzenia osobno niż matka i po paru latach będzie je można pobrać i odsadzić
Musisz też o jednym wiedzieć, zdarza się, ze piwonia szczepiona puści liście i kwiaty od podkładki i wtedy wyglądają one jak zwykłe piwonie bylinowe, trzeba je usuwać.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Iwonka 14:36, 15 maj 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5074
Nie cytuję zdjęć klonu, nie mam sumienia bardziej cię dobijać. Porażka z tym mrozem! Szkoda bardzo, akurat to drzewo masz na górce wyeksponowane i jeszcze z okien widzisz... U nas mrozu nie było chyba wcale. Nawet zapomniałam, że miał być. Dopiero u Sylwii o stratach poczytałam. Robiłam rano zdjęcia, fajne słońce było. Tam gdzie dotarłam wszystko całe. Samo życie niestety.
Piwonię kupiłaś Nie wiem jak sadzić, ale pochwalę się że piwonie od mamy po kilku latach mają pączki Wielka radość, to stara odmiana, bardzo gęsta i pachnąca.
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
abiko 14:44, 15 maj 2020


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Jej, faktycznie jakoś ten przymrozek w górę poszedł a nie przy gruncie. Jakiś małopolski biegun zimna masz u siebie.
Szkoda klona, bo cudny i teraz najładniej wygląda.

Ja bym piwonię schowała ze szczepieniem pod ziemię do pąka. Z jednej mi np. odbija nowa przy korzeniu i ciekawe co wyjdzie..

A gdzie ją chcesz posadzić?
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
AgnieszkaW 15:42, 15 maj 2020

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Anitko, sukulenty masz przecudnej urody
Klonik mocno oberwał mrozem, szkoda....
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
Urszulla 19:40, 15 maj 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Fajne liście tej piwonii
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 19:48, 15 maj 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Anitka napisał(a)


Ula nie mogło być inaczej. One potrzebuje ciepłych nocy, by ruszyła. Coś jeszcze Ci przygotuje byś jeszcze bardziej happy była


To nie wiedziałam bo paproci nie mam i nie zbieram. Ale ta niziutka mnie zachwyciła i te kolorki
A co tam knujesz poza tym?
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Waclaw 17:16, 16 maj 2020


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7198
Anitka napisał(a)


Po zimnych ogrodnikach odwracam się do okien plecami. Np. na tego klona nie mogę patrzeć. Niebawem zaczną mu liście zasychać Jeszce nigdy aż tak nie oberwał.






Żal patrzeć. Może jeszcze odżyje? Ja w tym roku kwiaty na magnolii tak straciłem.
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
Anitka 22:18, 17 maj 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Anda napisał(a)
Śliczna piwonia

Te piwonie powinno się sadzić pomiędzy 5 a 10 cm nad podkładką. Po ok. 2 do 3 lat podkładka zostanie odrzucona przez piwonię a ta będzie rosła na „własnych nogach”.


Ewo dziękuje za radę. Podobają mi się jej liście.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies