Jakoś mi jeszcze święta nie pasują...za wcześnie.

Zauważyłam, że:

Im dłużej prowadzę Ogrodowisko, tym mniejsze mam chęci zdobnicze w sensie ilości zamieszczania elementów. Wprost przeciwnie do Was.

Tzn chodzi o to, że robię owszem, ale zbyt dużo wszystkiego mnie razi, wolę jeden wianek i jedną choinkę i nic więcej.

Girlanda mnie razi, wszelkie ozdoby inne też. Chociaż dobrze dobrane, dobrze niby ustawione, ale nie, za dużo...

Kiedyś miałam rozświetlone wszystkie drzewa, nawet te na ulicy, teraz będę miała chyba jedynie balustradę, nawet kul bukszpanowych nie ubiorę w światełka, przejadło mi się.

Wianka na balustradzie nie będzie, na furtce też nie będzie.

Stół czeka na donice, a jakoś mi niespieszno do dekoracji. Starzeję się?

Marzenko
A mi się bardzo podobają honey combs (zresztą wiesz) ... mam już u siebie szare i czarne ... ale oczywiście nie w takiej ilości jak u Ciebie

Nie może byc tak zebys zadnego zdjecia z wczoraj nie miała wiec wklejam...

Dziękuję bardzo Martuś
Dokupiłam na próbę szare bombki i ... tak oto wyglądają w zestawieniu z moimi starymi w kolorze ecru/jasnożółtym

Co myślicie o takim połączeniu?

Małgosiu macham

Pozostaje tylko powzdychać do tych wszystkich cudeniek
Mogę prosić namiary na to nieziemskie miejsce?

jakoś tak wyszło by brzozom smutno nie było

Ale nastrojowo się zrobiło ...

PS Ja tez mam honey combs

Kultywuję ten zwyczaj od kilku lat coby zdążyć sie nacieszyc świętami
W przeciwienstwie do wielu osob uwielbiam magię świąt i zawsze ten czas mi sie dobrze kojarzy.

Suuuuper pomysł na sympatyczny prezencik świąteczny

Dziekuje bardzo za tak miłe slowa
Ja tez kokosze szafki cale obstawione

hahha oj kochana miło mi ale jest daleko do takiego stanu rzeczy
bużka czekam na choinkę

Jestem niemal codziennie. Ale z telefonu podglądam i się źle pisze.
Chwilowo kompa nie odpalam, bo czasu brak, a wieczorem padam.

Eee nie już się splukalam i kaski brak i tak wiem ze wyjdzie ładnie. Ja uwielbiam szarość, dzisiaj zakupiłam sobie właśnie w odcieniach szarości cotton balls