kasia_w
11:58, 10 gru 2015

Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
a jak już udało mi się zobaczyć ogród w świetle i to z aparatem w reku, to strzeliłam kilka szybkich ujęć "zimowych" , w tym dawno obiecywanego tarasu.
Nie mogę się doczekać aż moje "pudełko" pokryje bluszcz...
Muszę przyznać, że mimo wszystkich wad ogrodzeń, jestem zadowolona z masywnego płotu, który zrobiliśmy. Latałam po ogrodzie i nie straszna mi nawet kopara zawzięcie pracująca na działce za płotem drewnianym.
Nie mogę się doczekać aż moje "pudełko" pokryje bluszcz...
Muszę przyznać, że mimo wszystkich wad ogrodzeń, jestem zadowolona z masywnego płotu, który zrobiliśmy. Latałam po ogrodzie i nie straszna mi nawet kopara zawzięcie pracująca na działce za płotem drewnianym.



