eeetam spryciula
Carexy chyba dzieliłam na jesieni i przeżyły faktycznie ale wtedy jeszcze tak nie siedziałam na O i robiłam bez zastanowienia
Czytałam u Juzi przed chwilą, jak Sebek odradza jesiennego dzielenia miskantów a te też miałam w planie ciachnąć. Hmmm to mi trochę wiąże ręce :/
Sebek czy to znaczy, że z dzieleniem miskantów lepiej poczekać do wiosny ? Miałam w planie jesienią To sadzonka z wiosny ale tak się rozrósł, że śmiało 10 nowych bym zrobiła.
beta, o, widzę że byłas u Zety za chwile speszyli for ju
A świerki na razie rosna sobie a muzom, na razie nie przeszkadzają, raz ciachnełam za hortensjami parę gałazek to dostałam opirnicz od M teraz już nie widać tych wygryzionych miejsc
Będziemy je ciąć jak żywopłot - taka mam przynajmniej nadzieję
Farciarz
Zbieraliśmy się do tej studni, kiedyś zrobimy, tylko czy woda będzie, jak głęboko? Na pewno pompy będą, coby się nie namachać
Sebciu, u mnie stara część ogrodu, czyli drzewa wypijają wszystko, tak pewnie byłoby łatwiej. A juz wielkie kolejne rosną, tulipanowiec, 3 cedry libańskie, olbrzymia juz paulownia, metasekwoja itd