Milka - zapraszam na mały spacer do herbaciarni wrzuciłemu tam u siebie pare fotek z unikatowymi odmianami klonów palmowych (początek fotorelacji stronie na 24 ).
No ja też przeniosę, ale z drugiej strony wygodnie mi z nim, bo blisko do znoszenia pościeli, ale znowu jak wrzód na przodzie
Czyli suchy deszcz Alinko, u mnie nic nie padało i nie pada, aż się boję ci cokolwiek pokazać, pustynia i bałagan, mam nadzieję, że na zawał nie padniesz, jak zobaczysz
Zaliczymy starówkęBędę dzwonić
Farciarz
Zbieraliśmy się do tej studni, kiedyś zrobimy, tylko czy woda będzie, jak głęboko? Na pewno pompy będą, coby się nie namachać
Sebciu, u mnie stara część ogrodu, czyli drzewa wypijają wszystko, tak pewnie byłoby łatwiej. A juz wielkie kolejne rosną, tulipanowiec, 3 cedry libańskie, olbrzymia juz paulownia, metasekwoja itd
Bożenko, no jasne że u wszystkich, ale rośliny ważniejsze, jakoś przeżyjemy tylko u mnie już 3 miesiąc bez deszczu...i ostatnio gdzie słyszałam, że do połowy września bez opadów i nadal do 33!!
Ty Agatko ogranicz donice, bo się wykończysz! I niestety zmieniać musimy na rośliny odporne na suszę, ale u mnie i rozchodnik ledwo zipie lawenda też, sucha jak wiór.
No nie było
ale po piwnicach tez lataliśmy i po strychach, robiliśmy przedstawienia i nawet za bilety kasowaliśmy chyba smykałka do biznesu już od dziecka