Marzenia i plany vs. rzeczywistość
10:28, 01 paź 2012
Ale się spisałaś! Zakupy super.
Sesleria wielka. Ja swoją dzieliłam zwykle jesienią, ona zimuje bez kłopotu. Do połowy października spokojnie sobie dziel. Nawet na 6 może da radę. Pomóź sobie nożem kuchennym.
Zawilec wielkokwiatowy Ci się spodobał?
Fajnie, ja też go lubię. Może być jak piszesz, za Frosted C ( tych nie dziel teraz, poczekaj, zobaczymy jak przezimują, i sadź szybko, żeby przyjeły się przed zimą) Początkowo Frosted C bedzie bardziej wzniesiony i może byc wyższy niż kępy zawilca kiedy nie wkitnie, ale jest ażurowy, wg mnie to nie szkodzi. Z czasm będzie bardziej mopem, powinny mieć zbliżoną wysokość.
Zawilce te duże przed miskanty- fajnie, choć będziesz musiała pilnować żeby nie zdominowały zawilców wielkokwiatowych, bo dają króciótkie rozłogi, a młode maja listki bardzo podobne. Może próbować z zamist nich z jarzmianką? Bez bicia przyznaję że jej nie hodowałam i znam ja teoretycznie i z doświadczeń znajomej szkółkarki która ja poleca. Jeśli nie smaży tam strasznie i nie masz tam bardzo sucho, to bym spróbowała.
Tylko biały lub jasny róż, ciemny róż może gasnąć za bardzo.
Sesleria wielka. Ja swoją dzieliłam zwykle jesienią, ona zimuje bez kłopotu. Do połowy października spokojnie sobie dziel. Nawet na 6 może da radę. Pomóź sobie nożem kuchennym.
Zawilec wielkokwiatowy Ci się spodobał?
Fajnie, ja też go lubię. Może być jak piszesz, za Frosted C ( tych nie dziel teraz, poczekaj, zobaczymy jak przezimują, i sadź szybko, żeby przyjeły się przed zimą) Początkowo Frosted C bedzie bardziej wzniesiony i może byc wyższy niż kępy zawilca kiedy nie wkitnie, ale jest ażurowy, wg mnie to nie szkodzi. Z czasm będzie bardziej mopem, powinny mieć zbliżoną wysokość.
Zawilce te duże przed miskanty- fajnie, choć będziesz musiała pilnować żeby nie zdominowały zawilców wielkokwiatowych, bo dają króciótkie rozłogi, a młode maja listki bardzo podobne. Może próbować z zamist nich z jarzmianką? Bez bicia przyznaję że jej nie hodowałam i znam ja teoretycznie i z doświadczeń znajomej szkółkarki która ja poleca. Jeśli nie smaży tam strasznie i nie masz tam bardzo sucho, to bym spróbowała.
Tylko biały lub jasny róż, ciemny róż może gasnąć za bardzo.