Na wszelki wypadek jednak wklejam

- mi też lepiej się myśli patrząc na takie zestawienie:
Myślałam też o całkiem wysokim zimozielonym na linii okien sąsiada, ale coś czuję, że za dużo by się tam działo. Na wszelki wypadek przeprowadzimy symulację, o proszę:
Widziałam takiego rozczochrańca pokaźnych rozmiarów w necie, drogi był, ale jeszcze do przeżycie, gorzej, że nie wiadomo ile kosztowałby transport...więc jest jeszcze możliwość przejrzenia zasobów okolicznych szkółek. Jednak taka wersja nie zaspokaja potrzeby posiadania czegoś wyższego, co zatarłoby troszkę granicę, a o to mi też chodzi.