Za drzwiami do ogrodu...

anabuko1 19:17, 25 lut 2020

Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23509

Aniu, ja też nie mam wszystkich liliowców podpisanych.
Ba tylko kilka, no, może kilkanaście ma znacznik.
Sporo mam nn. Ale w tym roku podpiszę choćby swoim jakąś nazwą, bo póki one kwiaty pokażą to nie wiem w większości jaki jest jaki.
Twoje są piękne

Ten pierwszy to trochę podobny do mojego

Czy jakieś opryski będziesz wkrótce stosować na róże ??
Własnie się zastanawiam na tym.Miedzian pierwszy ? Czy coś innego dać ??

____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka

sierotka 19:24, 25 lut 2020

Dołączył: 01 kwi 2017
Posty: 4071

Do góry

O piszcie piszcie o opryskach, ja oczyścilam róże z liści na ziemi i zdjęłam wszystkie liście z róż ,masę miało plamistość czarną.
Zastanawiam się czy pryskać potem ziemię wkoło róż ,tam też jest przecież grzyb .Co ciekawe na liściach był mączniak

____________________
spełnione marzenie las brzozowy zapach róż xxx moja wizytówka

anpi 15:40, 27 lut 2020

Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8137

Do góry

anabuko1 napisał(a)

Aniu, ja też nie mam wszystkich liliowców podpisanych.
Ba tylko kilka, no, może kilkanaście ma znacznik.
Sporo mam nn. Ale w tym roku podpiszę choćby swoim jakąś nazwą, bo póki one kwiaty pokażą to nie wiem w większości jaki jest jaki.
Twoje są piękne
Ten pierwszy to trochę podobny do mojego

Czy jakieś opryski będziesz wkrótce stosować na róże ??
Własnie się zastanawiam na tym.Miedzian pierwszy ? Czy coś innego dać ??

Te liliowce które pokazałam to w większości jeszcze w doniczkach po zakupie tamtego lata, poszukam jeszcze tych jeszcze tych wcześniej sadzonych. Ciekawa też jestem tych od Ciebie

Na razie mam popryskane miedzianem te pnące drobne, różowe róże, które zawsze łapią mączniaka.Jak tylko pogoda pozwoli, przelecę chyba wszystkie.

____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka

anpi 15:44, 27 lut 2020

Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8137

Do góry

sierotka napisał(a)

O piszcie piszcie o opryskach, ja oczyścilam róże z liści na ziemi i zdjęłam wszystkie liście z róż ,masę miało plamistość czarną.
Zastanawiam się czy pryskać potem ziemię wkoło róż ,tam też jest przecież grzyb .Co ciekawe na liściach był mączniak

Gdzieś czytałam, że ziemie wokół róży też

____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka

Anda 16:16, 27 lut 2020

Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33358

Do góry

Nie, nie należy

Miedzian to metal ciężki, który zostaje w glebie i niekorzystnie działa na organizmy tam żyjące. I nie należy pryskać miedzianem na zdrowe róże, bo Miedzian nie działa profilaktycznie. Jeśli grzyb się przypląta w czerwcu to róża i tak zachoruje.
Lepiej wzmacniać róże gnojówkami ze skrzypu lub żywokostu

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken

Anda 16:20, 27 lut 2020

Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33358

Do góry

sierotka napisał(a)

O piszcie piszcie o opryskach, ja oczyścilam róże z liści na ziemi i zdjęłam wszystkie liście z róż ,masę miało plamistość czarną.
Zastanawiam się czy pryskać potem ziemię wkoło róż ,tam też jest przecież grzyb .Co ciekawe na liściach był mączniak

Jeśli Twoje róże aż tak mocno chorują, to może mają złą miejscówkę, coś nie tak z pH gleby, są niedożywione lub jeszcze coś innego powoduje ich osłabienie? Może warto byłoby to najpierw przeanalizować, zanim zaczniesz pryskać chemią?

Nie piszę tego złośliwie, tylko jako miłośniczka róż

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken

anpi 16:38, 27 lut 2020

Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8137

Do góry

Rojniki w korycie z hypertufy świetnie przezimowały, ale co to była za zima...!?