Konstancjo- patrzę po milion razy w te ujęcia , dawno tak się nie zaskoczyłam jak tu dzisaj, przyznam że jakiś czas nei zaglądałam (błagam wyvacz) ale dziś sie gapie i gapię jak to pięknei wysztsko skomponowałaś, romantycznei aż kipi miłością, kolory i faktury, wszytsko wydaje się takie dopasowane i przemyślane nic nie jest przypadkowe. Ślicznie, posiedze chwilke sobie