O mamo aż głową boli patrząc na ten teren, tyle roboty ale kochana, Ty siłaczka jesteś Już lepiej kumam co gdzie jest po tych fotkach.
U mnie basen będzie w miejscu placyku na palenisko a jesienią basen do garażu a palenisko na placyk
Ewa dziękuję za komplementy ….chociaż wszędzie mam rozgrzebane
musisz koniecznie przyjechać ,to wtedy ogarniesz szybciutko ,gdzie co jest
tu po prawej kończy się stara część ,a gdzie widać palety zaczyna nowa …...na przeciwko palet ma być domek ogodnika
w miejscu palet będzie basen
i dalej w lewo -nowo powstające rabaty
aż do przodu -totalne burdello -jeszcze kupa pracy przede mną
bałagan na całego -w tym sezonie na pewno nie skończę
zmiany w skalniaku mało zauważalne ...ale tu masz dla porównania -morning ligty przesadziłam na drugą część( zeżarły ambrowce ,które coś nie chcą się przebarwić ) i rozsadziłam rozplenice -bo też już były na ścisk i wszystko pożerały -6 sztuk wyleciało na drugą stronę
jeszcze te 2 muszę przesadzić ,bo pożerają lawendę i miłorzęba
musisz mnie odwiedzić ,to będziesz zauważała takie drobne zmiany
ice dance też mnie kochają i rosną jak głupie -z jednej strony to dobrze ,bo będę mieć roślinki na nowe rabaty ,ale z drugiej …..cały czas wszędzie rozgrzebane i nie skończone …
Haniu, Kasiu, Jolu, Eiso i Aniu dziekuje za wszystkie dobre mysli, ktore w moja strone slecie
Dzis bylo cieplutko, troche podzialalam, ale przetwarzanie owocow bardziej mnie zajelo. Zerwalismy wszystkie winogrona
mam 4 buteleczki soku i i 15 sloiczkow konfitury. Z reszty jutro bedziemy robic wino.