Ula prace wiosenne będzie nam pogoda dozować
Niby szybciej wszystko tym roku, ale czy tak ciepło? Polemizowałabym
Basia czyli kwiczałaś jak ja
Sytuację ratują ćwiczenia, podziwiam za jogę. Ja przez dobre kilka lat miałam bardzo systematyczny okres pilatesowy i było wtedy zdecydowanie lepiej. Zapisałam się ostatnio na zdrowy kręgosłup, będziemy się z siostrunią mobilizować. W domu nie mogę się zmobilizować.
Sylwia jak większość na forum i ja się w ten weekend obudziłam
Biegałam w sobotę z kąta w kąt i nerwa miałam, nie wiedząc jak ten mój chaos ogarnąć. Ale chyba złapałam kierunek, bo coś tam ubywa. Najgorsze cięcie drzew na wysokości. Emuś jeszcze piły w ręce nie utrzyma a ja mam lęk wysokości. Szukamy kogoś, ale do takich prac chętnych niewiele.
Wiklasia zapytam koleżankę o schemat, podziwiam za tak misterne prace! Te gwiazdki są z nieco grubszej nici i fajnie na gałęzi je widać.
Agania Użyłam pstrykacza dosłownie w ostatniej chwili, co roku jakoś tak mi te Święta umykają... Zmartwiłaś mnie info o Sweet kisses, ciekawe co poszło nie tak. Ja swój Sweet sprułam, ponieważ zabrakło mi włóczki. Dokupiłam, ale Alpina coś miesza z odcieniami. Ze sprutej powstaje różowa pantera w kremie, w sumie mam 6 projektów zaczętych, cała ja
Turzyce fantastycznie przetrwały zimę. Hakone też. Mnie Agania urzeka twój busz, niesamowicie wszystko ci porosło.
Ewa zapukam do Ani po wzór na gwiazdki
W tym roku zachwyciły mnie bombki w zieleni, szczególnie pasowałyby mi do sosny którą przyozdobiłam wejście. Będę w przyszłym sezonie szukać.
Powiem ci, że z bólem serca ścinam moje trawy i hortensje, nadal niesamowicie zdobią ogród. Z bylin tylko jeżówki i rozchodniki wyglądały świetnie. Reszta z radością poszła do cięcia.