Iwonka
05:58, 16 lut 2020
Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4166
Zimowy "sofing" - no uwielbiam Z drutami, książką, filmami mówię sobie zimo trwaj bo tak przyjemnie
Ale natury nie oszukasz! Przychodzi moment, że nawet taki leniwiec jak ja, zaczyna czuć to coś. Rusza dupsko i po sobotnim styraniu w ogrodzie myśli sobie: jak mogłam nie tęsknić za wiosną!!!
Roboty mnóstwo, ale jeśli tylko organizm będzie w formie to damy radę! Na razie lędźwie obudziły mnie o 5 rano i wołają: wolniej kobieto, wolniej
Zima minęła nawet nie wiem kiedy. Ostatnie fotki na forum zamieściłam 8 grudnia. Bardziej jesienne niż zimowe. Tych prawdziwie zimowych dosłownie brak, ponieważ w mojej okolicy śniegu w tym sezonie nie było
Coś tam próbował padać, ale znikał tak błyskawicznie, jak cukier puder z ciasta
Dzięki takiej pogodzie mam trawy i hortensje w fantastycznej formie. Puchate i nie zgniecione. Cały czas pięknie zdobiły ogród jesiennymi barwami.
Kilka grudniowych kadrów... Aż trudno uwierzyć, że to ten miesiąc.
Ale natury nie oszukasz! Przychodzi moment, że nawet taki leniwiec jak ja, zaczyna czuć to coś. Rusza dupsko i po sobotnim styraniu w ogrodzie myśli sobie: jak mogłam nie tęsknić za wiosną!!!
Roboty mnóstwo, ale jeśli tylko organizm będzie w formie to damy radę! Na razie lędźwie obudziły mnie o 5 rano i wołają: wolniej kobieto, wolniej
Zima minęła nawet nie wiem kiedy. Ostatnie fotki na forum zamieściłam 8 grudnia. Bardziej jesienne niż zimowe. Tych prawdziwie zimowych dosłownie brak, ponieważ w mojej okolicy śniegu w tym sezonie nie było
Coś tam próbował padać, ale znikał tak błyskawicznie, jak cukier puder z ciasta
Dzięki takiej pogodzie mam trawy i hortensje w fantastycznej formie. Puchate i nie zgniecione. Cały czas pięknie zdobiły ogród jesiennymi barwami.
Kilka grudniowych kadrów... Aż trudno uwierzyć, że to ten miesiąc.
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka - Wzgórze chaosu